Co najmniej 77 osób zginęło a około 140 zostało rannych w katastrofie kolejowej, do której doszło niedaleko Santiago de Compostela. Liczba ofiar śmiertelnych może wzrosnąć, trwają przeszukiwania miejsca wypadku.
Część rannych pasażerów znajduje się w stanie krytycznym. Akcja ratunkowa na miejscu katastrofy nie została jeszcze zakończona. Pociąg jechał z Madrytu do El Ferrol, podróżowało nim około 240 osób. Większość z nich to turyści chcący wziąć udział w uroczystościach w Santiago de Compostela.
Wesprzyj nas już teraz!
Dokładnie przyczyny tragedii nie są znane. Służby techniczne poszukują czarną skrzynkę pociągu. Według doniesień medialnych i zeznań świadków, pociąg jechał z wyjątkowo dużą prędkością na odcinku, na którym obowiązuje ograniczenie prędkości do 80 kilometrów. Według dziennika „El Mundo” pociąg jechał z prędkością 220 kilometrów. Niektórzy ze świadków twierdzą także, że słyszeli wybuch.
Hotele w Santiago zapewniły rodzinom ofiar bezpłatne pokoje i wyżywienie. Polska ambasada w Madrycie nie posiada informacji, czy wśród pasażerów byli Polacy.
źródło: Interia.pl / BBC
mat
