Sąd Karny i Administracyjny (Audiencia Nacional) w Madrycie nakazał w poniedziałek wstrzymanie prowadzonych od czerwca prac przy ekshumacji zwłok w Dolinie Poległych (Valle de los Caidos), gdzie mieści się mauzoleum wojny domowej w Hiszpanii z lat 1936 – 1939. Pochowano tam ponad 33 tysięcy osób zabitych podczas konfliktu.
Decyzja sądu, na którą powołała się hiszpańska agencja Europa Press, była efektem skargi, złożonej przez rodzinę z jednej z ofiar konfliktu. Skarga ta, wniesiona w imieniu rodziny przez Hiszpańską Fundację Prawników Chrześcijańskich, dotyczyła ekshumacji, prowadzonych w Valle de los Caidos przez centrolewicowy rząd Pedro Sancheza.
Wesprzyj nas już teraz!
W uzasadnieniu napisano, że potomkowie ofiar wojny domowej sprzeciwiają się pobieraniu próbek DNA ze szczątków wielu złożonych tam osób, aby ustalić tożsamość poszukiwanych uczestników wojny. Działania takie zostały ocenione jako „profanacja zwłok”.
12 czerwca 2023 roku rząd Sancheza ogłosił rozpoczęcie prac przy ekshumacji w Valle de los Caidos 128 ciał, o których przeniesienie wnioskowały ich rodziny. Wcześniej tego typu inicjatywy należały do rzadkości.
W 2019 roku z bazyliki znajdującej się na terenie mauzoleum przeniesiono na podmadrycki cmentarz Mingorrubio szczątki generała Francisco Franco. Premier Sanchez, inicjator tej ekshumacji, tłumaczył, że „prochy sprawcy wojny domowej uwłaczają pamięci ofiar konfliktu”. Rodzina dyktatora zarzuciła z kolei szefowi rządu rewanżyzm polityczny.
W kwietniu 2023 roku przeprowadzono ekshumację Jose Antonio Primo de Rivery, założyciela narodowo-syndykalistycznej organizacji Falanga, zabitego w 1936 roku przez republikanów. Prochy tego przywódcy, czczonego szczególnie przez środowiska frankistowskie, złożono na madryckim cmentarzu św. Izydora.
Źródło: PAP