To Jezus Chrystus ma być centrum modlitwy, a ona sama powinna odbywać się „razem z Kościołem i w Kościele” – przypomnieli wiernym hiszpańscy biskupi. Przestrzegli również przed przyjmowaniem niechrześcijańskich elementów zaczerpniętych z innych wyznań, głównie orientalnych.
Hierarchowie opublikowali w ostatnich dniach notę doktrynalną, zatytułowaną: „Moja dusza pragnie Boga, Boga żywego (Ps 42,3). Orientacje doktrynalne na temat modlitwy chrześcijańskiej”. Ich intencją było przypomnienie „natury oraz bogactwa modlitwy oraz doświadczenia duchowego zakorzenionego w Objawieniu i Tradycji chrześcijańskiej”.
Wesprzyj nas już teraz!
Adresatami noty są wszyscy wierni, zarówno duchowni, jak i świeccy. Troską biskupów jest wierność Tradycji i formowanie duchowości katolików w zgodzie z tożsamością chrześcijańską.
„Jednocześnie księża biskupi przestrzegali przed technikami i metodami medytacyjnymi, które mają korzenie w innych tradycjach religijnych i często prowadzą do opuszczenia wiary katolickiej. Konkretnie zwrócili uwagę na metodologię buddyzmu zen, obecną w wielu grupach i organizacjach kościelnych” – czytamy na portalu Radia Maryja.
Jak zwrócili uwagę hierarchowie, wspomniana metoda sprowadza modlitwę do wymiaru tylko medytacji, usuwając z horyzontu drugą Osobę, do której zwracają się chrześcijanie.
Biskupi ostrzegli hiszpańskich katolików przed fałszem relatywizmu, zgodnie z którym rozmaite wyznania są w równym stopniu drogami prowadzącymi do bóstwa, zaś nasz Zbawiciel Jezus Chrystus jest zaledwie wzorem duchowym, a nie Odkupicielem i Osobą Boską.
Źródło: RadioMaryja.pl
RoM