Wskutek bojkotu, który hiszpańscy katolicy ogłosili w mediach społecznościowych i w petycji w CitizenGO, sieć lokali Burger King była zmuszona wycofać się z bluźnierczej kampanii reklamowej i wystosować oficjalne przeprosiny.
Korporacja Burger King postanowiła w wyjątkowo niewybredny sposób wykorzystać symbolikę Wielkiego Tygodnia do promowania swoich produktów. W publicznej przestrzeni Hiszpanii pojawiły się billboardy i plakaty, w których umieszczono słowa Pana Jezusa wypowiedziane podczas Ostatniej Wieczerzy, aby zwiększyć sprzedaż nowego… hamburgera wegetariańskiego.
„Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy. Który nie ma mięsa” – to jedno z haseł, które pojawiły się w ramach bluźnierczej kampanii. Na innych plakatach widać było hasło „ciało z mojego ciała”, w którym słowo „ciało” zostało zastąpione przez „warzywo”.
Wesprzyj nas już teraz!
Na tę profanację symboliki związanej z Wielkim Tygodniem i samym Najświętszym Sakramentem zareagowali hiszpańscy katolicy, inicjując akcję #BoicotBurgerKing w mediach społecznościowych i petycję w serwisie CitizenGO, wzywając do bojkotu lokali Burger King.
„Urągają się z Eucharystii i śmierci Chrystusa w najświętszym dla chrześcijan czasie. Wykorzystują Wielki Tydzień, aby rozpocząć obraźliwą kampanię skierowaną do milionów wierzących w celu uzyskania rozgłosu i zarobienia pieniędzy. Czas zareagować bojkotem Burger Kinga” – czytamy w petycji.
Zarząd Burger Kinga odpowiedział od razu, wydając oficjalny komunikat. „Przepraszamy wszystkich, którzy poczuli się urażeni naszą akcją mającą na celu promocję naszych warzywnych produktów podczas Wielkiego Tygodnia. Naszym zamiarem nigdy nie było nikogo urazić, a natychmiastowe wycofanie kampanii zostało już wdrożone” – czytamy.
Jak podkreślają autorzy petycji, „pieniądze to jedyna rzecz, którą te firmy rozumieją i dopiero po bojkocie zaczną szanować chrześcijan i Jezusa Chrystusa tak, jak na to zasługują”. Dlatego odpowiedź powinna być na tyle solidarna, aby firma nigdy więcej nie sięgnęła po bluźnierstwo, aby promować swoją działalność.
„Nie ma niczego, czego firma obawia się bardziej niż obywatele mobilizujący się przeciwko niej” – podkreślają hiszpańscy katolicy. W dwa dni po uruchomieniu petycji podpisało ją jak dotąd 26 tys. osób.
Źródło: catholicnewsagency.com
FO