Hiszpańscy socjaliści, zwycięzcy niedzielnych wyborów parlamentarnych, mimo braku większości zadeklarowali zamiar utworzenia samodzielnego rządu. Będą liczyć na współpracę ze skrajnie lewicowym Podemos oraz innymi ugrupowaniami.
Wesprzyj nas już teraz!
Hiszpańska Socjalistyczna Partia Robotnicza (PSOE) zapowiada, że nowy gabinet powstanie do końca czerwca i będzie się składał wyłącznie z jej przedstawicieli. Obecny minister rozwoju, Jose Luis Abalos obiecuje zwolennikom PSOE programową współpracę w konkretnych sprawach m.in. z lewicowym blokiem Unidas Podemos (UP). Jednak lider tej ostatniej partii uzależnia wspólne z socjalistami działania od sformalizowania przymierza w ramach koalicji.
Premier Sanchez i przewodniczący Podemos Pablo Iglesias spotkają się w przyszłym tygodniu. Jeszcze przed tymi rokowaniami, w poniedziałek i wtorek szef rządu rozmawiać ma z przywódcą Partii Ludowej (PP) Pablem Casado oraz liberalnego Ciudadanos, Albertem Riverą.
Wstępne, oficjalne rezultaty głosowania mówią o zdobyciu przez PSOE 123 miejsc w Kongresie Deputowanych. To o 38 więcej niż w głosowaniu przed trzema laty. Do większości brakuje socjalistom nie tylko stuprocentowego poparcia ze strony UP, ale i 11 innych deputowanych.
Źródło: rmf24.pl
RoM