To już pewne. Hiszpański rząd wydał dekret o ekshumacji i przeniesieniu zwłok generała Francisco Franco z mauzoleum wojny domowej Valle de los Caidos. Jest to wypełnienie jednej z przedwyborczych zapowiedzi rządzącego krajem socjalisty Pedro Sancheza.
Zdaniem wicepremier rządu, Carmen Calvo: „rząd podjął pilną decyzję”, której podobno wielokrotnie domagał się ONZ. Tym samym, Sanchez wypełnił jedną z przedwyborczych obietnic. Obiecał, ze jednym z pierwszych zarządeń lewicowego rządu będzie przeniesienie ciała generała.
Wesprzyj nas już teraz!
Dekret będzie musiał jeszcze uzyskać aprobatę niższej izby parlamentu, Kongresu Deputowanych. Razem z socjalistami, za przeniesieniem zwłok opowiadają się lewicowi antysystemowcy z Unidos Podemos, Republikańska Lewica Katalonii oraz Katalońska Partia Europejskich Demokratów. Przeciw jest rządząca do czerwca Hiszpanią Partia Ludowa. Jej liderzy podkreślają, że ekshumacja szczątków Franco prowadzi do „niepotrzebnego skłócania Hiszpanów”.
Rodzina Francisco Franco grozi hiszpańskim władzom procesem sądowym za bezczeszczenie zwłok krewnego. Do sprawy odniósł się także Kościół. W specjalnym oświadczeniu, sekretariat metropolity Madrytu, Carlosa Osoro poinformował, że diecezja nie poprze planów rządu, jeśli rodzina zmarłego hiszpańskiego przywódcy nie wyrazi zgody na ekshumację i przeniesienie szczątków.
Wnuk gen. Franco natomiast, oskarżył rząd Sancheza o tchórzostwo, rewanżyzm i próbę łatwego zdobycia lewicowego elektoratu. Lewica, poza ekshumacją, chce dokonać także desakralizacji mauzoleum poprzez pozbycie się 152 – metrowego krzyża z terenu obiektu.
Źródło: własne PCh24.pl / rmf24.pl
PR