Hiszpańska parafia ogłosiła program dla grzesznych związków homoseksualnych i „nieregularnych” kanonicznie. Przypomina on kurs dla narzeczonych. Nie trzeba było długo czekać na reakcję biskupa. Hierarcha stwierdził, że „taki sposób towarzyszenia nie odpowiada magisterium papieża Franciszka i praktyce duszpasterskiej Kościoła”.
Inicjatywę kursu dla uczestników relacji sodomickich i poza-małżeńskich przedstawiła parafia św. Pawła w hiszpańskim mieście Huelva. Pomysłodawcy powołali się przy tym – rzecz jasna – na deklarację Fiducia supplicans.
„Możliwe jest błogosławieństwo par w sytuacjach nieregularnych i związków jednopłciowych, by ich relacje mogły dojrzewać i wzrastać w wierności dla przesłania Ewangelii”, można było przeczytać na stronie parafii. Tak, jakby nierozerwalność małżeństwa oraz życie zgodne z prawem natury można było od sedna Dobrej Nowiny oddzielić…
Wesprzyj nas już teraz!
Na informację o „kursie” zareagował bp Santiago Gomez Sierra. W opublikowanym komunikacie diecezji Huelvy podkreślono, że hierarcha zakazał realizacji podobnego przedsięwzięcia. „Taki sposób towarzyszenia wiernym chrześcijanom, znajdującym się w podobnych sytuacjach, nie odpowiada ani magisterium papieża Franciszka, ani praktyce duszpasterskiej Kościoła”, mówi komunikat.
„Diecezja Huelvy towarzyszy duszpastersko wszystkim, oferując przestrzeń słuchania, formacji i wzrostu w wierze, zawsze w zgodzie z naukami Kościoła”, dodaje biskupia nota.
Wśród hiszpańskich biskupów, który mieli odwagę skrytykować dokument pozwalający na „spontaniczne błogosławienie” grzesznych „par, a nie związków”, wydany przeszło rok temu, znaleźli się biskup Jose Ignacio Munilla z diecezji Orihuela Alicante i bp Jose Sanz Montez – pasterz archidiecezji Oviedo. Pierwszy z nich ograniczył się jednak do delikatnych uwag o „chaosie”, jaki wywoływać może watykański dokument.
Źródło: infovaticana.com
FA