Nalot hiszpańskiej policji na budynki autonomicznego katalońskiego rządu. Aresztowano 12 osób. Akcja jest związana z zapowiedzianym referendum o niepodległość Katalonii, które władze w Madrycie uznały za nielegalne.
Wśród zatrzymanych jest m.in. Josep Maria Jove, sekretarz departamentu gospodarki i finansów i prawa ręka prezydenta Katalonii. Planowane są kolejne zatrzymania.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak czytamy na stronie BBC, oprócz budynków departamentu gospodarki, akcja policji objęła także departament spraw zagranicznych oraz drukarnię „de Bigues i Riells”, która w ostatnich dniach produkowała materiały zachęcające do poparcia niepodległości Katalonii.
Przeszukania zlecił sąd rejonowy w Barcelonie, jednak akcja nie była wcześniej zgłoszona rządowi katalońskiemu.
W pobliżu miejsc, do których wkroczyła policja, trwają akcje protestacyjne. Niektóre ulice są zablokowane, komunikacja miejska wprowadziła zmiany w kursowaniu pojazdów.
Wyznaczone na 1 października referendum w sprawie niepodległości Katalonii zostało uznane przez rząd w Madrycie za nielegalne. Od 14 września w autonomicznej wspólnocie trwa kampania na rzecz głosowania „tak”.
Referendum i dążenia do niepodległości mieszkańców Katalonii zostały uznane przez rząd w Madrycie za nielegalne.
Źródło: interia.pl
luk