Holenderskie władze poważnie rozważają całkowite usunięcie swoich kont i profili w serwisie Facebook. Jest to związane z obawą o dane osobowe, które przetwarza portal. Platforma dotychczas nie odpowiedziała co dzieje się z danymi generowanymi przy okazji prowadzenia stron przez administrację publiczną.
Urząd ochrony danych zarekomendował co najmniej zawieszenie prowadzenia stron i profili na platformie społecznościowej Facebook. To na razie jedynie tymczasowa rekomendacja, ale jeśli właściciel portalu – Meta – nie odpowie na stawiane pytania o ochronę danych, rząd Holandii może podjąć trwałe kroki i zlikwidować profile. Administracja rządowa wskazuje, że obawia się o ochronę danych osobowych użytkowników oraz osób tworzących treści na oficjalnych rządowych profilach.
Jak donosi holenderski nadawca NOS, ministerstwo spraw wewnętrznych już od pewnego czasu miało wątpliwości co do przejrzystości tego, jak platforma przetwarza dane internautów. Dlatego też poprosiło krajowy urząd ochrony danych (Autoriteit Persoonsgegevens, AP) o ocenę tej sytuacji.
Wesprzyj nas już teraz!
„Internauci, którzy wchodzą na strony rządu, muszą mieć pewność, że ich dane osobowe i dane wrażliwe są w bezpiecznych rękach” – zaznaczył w oświadczeniu szef organu AP Aleid Wolfsen.
Minister cyfryzacji Alexandra van Huffelen już w październiku zeszłego roku poinformowała parlament, że mimo rocznych konsultacji Meta, wydaje się niechętna modyfikowaniu sposobu przetwarzania danych holenderskich użytkowników rządowych stron. Teraz, jak poinformował NOS, rozmowy z Metą mają być jednak kontynuowane. Van Huffelen zapowiedziała, że dała firmie czas do wakacji na rozwianie wątpliwości holenderskich władz odnośnie bezpieczeństwa danych.
„W przeciwnym wypadku będziemy zmuszeni dostosować się do rekomendacji AP i zaprzestać korzystania z usług platformy” – ostrzegła.
Szacuje się, że holenderskie władze za pośrednictwem Facebooka docierają do ok. 5 mln osób.
Źródło: PAP
Oprac. WMa