W uroczystości powitania św. Mikołaja w Goudzie uczestniczyło kilka tysięcy osób. Mikołajowi towarzyszył pomocnik – Czarny Piotruś. Na oczach dzieci doszło do starć z… „antyrasistami”.
Zwarte Piet to tradycyjny, czarnoskóry pomocnik św. Mikołaja. Lewica chciałaby, by odtąd nie rozdawał już dzieciom prezentów. Ich zdaniem to przejaw… rasizmu! Kampanię przeciwko niemu prowadzi holenderska lewica, włączyło się w nią wiele mediów.
Wesprzyj nas już teraz!
Św. Mikołaj wraz z niepoprawnym politycznie pomocnikiem przybywa do holenderskich miast statkiem. W Goudzie świętego i jego świtę witało kilka tysięcy osób – Czarny Piotruś to ulubieniec dzieci. Jego przeciwnicy postanowili jednak zakłócić imprezę w ramach walki o postępowe jutro. Lewacy rozwinęli transparent z hasłem „Zwarte Piet to rasizm”. Holendrzy – by dać wyraz solidarności z pomocnikiem świętego – przyszli na powitanie z twarzami pomalowanymi na czarno. Doszło do szarpaniny między dwoma grupami.
Policja aresztowała 60 osób. Obrońcy Czarnego Piotrusia nie zamierzają się jednak poddawać. Dziesiatki tysiecy Holendrów wzięło udział w akcji obrony bożonarodzeniowej tradycji.
Źródło: interia.pl
mat