Justin Trudeau z Liberalnej Partii Kanady, znany zwolennik aborcji i państwowej ingerencji w wychowanie dzieci, był gościem katolickiej szkoły w Ottawie. Miał zainaugurować miesięczną kampanię przeciwko bullyingowi.
Justin Trudeau, tak jak jego ojciec Pierre Trudeau, określa się jako katolik w życiu prywatnym, co nie przeszkadza mu w działalności publicznej w popieraniu postulatów i projektów sprzecznych z chrześcijańską moralnością i nauką Kościoła. Już w zeszłym roku komentatorzy zauważali, że jego obecność w katolickich instytucjach wydaje się dostarczać poważnych wątpliwości, ponieważ poglądy Trudeau często nie są w jakiejkolwiek zgodności z wiarą katolicką.
Wesprzyj nas już teraz!
Dean Del Mastro, parlamentarny sekretarz premiera Stephena Harpera stwierdził, szkoła im. św. Klary w Ontario gościć będzie liberalnego polityka po raz drugi w ciągu ostatnich trzech lat. „Czy istnieją jakiekolwiek katolickie dogmaty, które wyznaje Justin?” – pytał Del Mastro.
– Moja prywatna wiara jest niezwykle ważną częścią tego, kim jestem i wartości, które staram się realizować – kontrował Justin Trudeau. Nie mniej, już w 2009 roku publicznie przyznał, że jego stanowisko polityczne odbiega od katolickiego w ważnych kwestiach. – Jako polityk posiadam stanowisko polityczne dotyczące małżeństwa gejów i aborcji, które wcale nie przypomina tego Kościoła katolickiego – stwierdził.
W ostatnim czasie zasłynął wypowiedzią, że poparłby ruch separatystyczny prowincji Quebec, gdyby rząd federalny chciał wprowadzić regulacje chroniące życie nienarodzonych. W czerwcu przemawiając w szkole katolicki sprzeciw wobec wprowadzania organizacji homoseksualnych do szkół ocenił jako „odpychający”.
Źródło: lifesitenews.com
mat