– Jeśli nie wygramy w Putinem na Ukrainie, to będziemy musieli wygrywać z nim w Polsce – mówił w piątek na antenie Polsat News marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Dodał, że Polska musi maksymalnie wspierać Ukrainę, ponieważ Rosja stanowi „poważne zagrożenie dla nas i naszych dzieci”.
Hołownia został zapytany o słowa, jakie padły z jego ust w ostatnim tygodniu podczas konwencji Trzeciej Drogi w Kielcach. Zwracając się do obecnych Hołownia stwierdził, że „Putina wgnieciemy w ziemię”. Prowadzący program spytał polityka, czy to odpowiedzialne, by druga osoba w państwie wypowiadała takie słowa.
– To jest coś, co czuję nie tylko ja, ale też wielu Polaków. Putina miejsce jest przede wszystkim przed Trybunałem Karnym, ale jeżeli będzie trzeba z nim wygrywać na polu walki, to z nim trzeba wygrać na polu walki – odpowiedział Hołownia.
Wesprzyj nas już teraz!
Dopytywany czy dzisiaj powtórzyłby te słowa Hołownia odpowiedział: „Ja, przede wszystkim, w tej formule, dzień po śmierci Nawalnego nie miałem wątpliwości, że tych słów trzeba użyć. (…) Ja ich nie używam codziennie”.
– Putin, jeżeli nie zostanie unieszkodliwiony, stanowi poważne zagrożenie dla nas i naszych dzieci, a chyba nikt nie chce, żeby nasze dzieci płaciły krwią za to, że ten szaleniec rozpętał w Europie i znacznej części świata piekło – zakończył Hołownia.
Źródło: PolsatNews.pl
TG