– Nie popieram tego postulatu – powiedział we wtorek na antenie Polsat News lider Polski 2050 Szymon Hołownia, który został zapytany, czy popiera postulat Strajku Kobiet, jakim jest legalizacja aborcji na żądanie. Były publicysta i niedoszły prezydent dodał jednocześnie, że decyzja Trybunału Konstytucyjnego jest „tragiczna dla kobiet”.
Prowadzący program w Polsat News Bogdan Rymanowski przypomniał liderowi Polski 2050 jego wypowiedź sprzed ośmiu lat, w której Hołownia stwierdził, że „aborcja jest zabójstwem w każdym przypadku”.
Wesprzyj nas już teraz!
Hołownia odparł, że od tamtego czasu „się nie zmienił”. – Zmieniłem natomiast perspektywę, decydując się nie być już tylko i wyłącznie publicystą, który komentuje sprawy, które się dzieją […], ale biorąc odpowiedzialność za kraj. To zasadnicza rzecz, że ja mając świadomość, jakie są moje poglądy – i one są dużo bardziej konserwatywne niż poglądy moich wielu współpracowników w ruchu – uważam, że aborcja zawsze jest dramatem, zawsze jest sytuacją, w której trzeba zrobić wszystko, żeby jej uniknąć – mówił Hołownia.
Zapewnił również, że od początku swojej obecności w polityce, a także dużo wcześniej, mówił, że nie należy zmieniać stanu rzeczy dotyczącym kwestii aborcji w Polsce.
Czyli wychodzi na to, że w imię mitycznej „odpowiedzialności za kraj” Szymon Hołownia nie ma nic przeciwko, żeby poświęcić życie ponad tysiąca dzieci w łonach matek, ale jednocześnie jest przeciwko aborcji. Jakież to symptomatyczne.
Źródło: Polsat News
TK