Bart Staszewski – homoseksualny aktywista znany z fake-newsowej akcji przymocowywania do znaków drogowych tabliczek fałszywie informujących o rzekomych „strefach wolnych od LGBT” – pozytywnie przyjął informację o skazaniu w Niemczech księdza profesora Dariusza Oko. Dr Bartosz Lewandowski z Ordo Iuris przypomniał mu jednak, że powodem problemów kapłana jest artykuł w naukowym i recenzowanym periodyku na temat problemu krycia pedofilii w Kościele katolickim.
„To, że ks. Dariusz Oko, został skazany w Niemczech za mowę nienawiści a przez tyle lat sącząc jad w Polsce nie udało się zrobić tego samego pokazuje jak pilna i niezbędna jest nowelizacja kodeksu karnego. Rujnująca grzywa i kara ograniczenia wolności. Aż do skutku” – napisał na Twitterze Bart Staszewski.
„A Pan wie, że ta mowa nienawiści to artykuł w naukowym i recenzowanym periodyku na temat problemu krycia pedofilii w Kościele katolickim? Jeśli Pan nie wie, to współczuję. Jeśli Pan wie, to jeszcze gorzej, bo potwierdza cel Pana działania. Cenzurę ideologiczną” – stwierdził Bartosz Lewandowski z Instytutu Ordo Iuris.
Wesprzyj nas już teraz!
A Pan wie, że ta „mowa nienawiści” to artykuł w naukowym i recenzowanym periodyku na temat problemu krycia pedofilii w Kościele katolickim? Jeśli Pan nie wie, to współczuję. Jeśli Pan wie, to jeszcze gorzej, bo potwierdza cel Pana działania. Cenzurę ideologiczną. https://t.co/X2xAZ6sDyh
— Bartosz Lewandowski (@BartoszLewand20) July 26, 2021
Źródło: Twitter
MWł
CZYTAJ TAKŻE:
Ks. prof. Dariusz Oko skazany przez niemiecki sąd. Mocny komentarz księdza dla PCh24TV