„Choć to koszmarna choroba, od trzech lat trwam w czystości” – pisze były homoseksualista. „To naruszenie standardów” – twierdzą administratorzy Facebooka.
Administratorzy popularnego portalu społecznościowego po raz kolejny wykazują się polityczną poprawnością. Tym razem usunęli zamieszczony na profilu „Gościa Niedzielnego” link do artykułu „Siadaj, opowiadaj”, w którym autor pisze o swoim zwycięstwie nad grzechem sodomskim. Pisze m.in. tak: „Moje skłonności erotyczne nie są wadą charakteru, a są chorobą, wobec której sam o własnych siłach nie dam sobie rady. Dlatego wcześniejsze terapie były pomocne na krótko, a kiedy się kończyły, problem powracał i często z powieloną siłą. Jest to choroba postępująca, która nie zna żadnych granic, kiedy jest w akcji (…). Uczę się na nowo żyć i stawać w prawdzie o sobie samym”. Tekst w swojej wymowie jest bardzo rzeczowy i spokojny. Brak w nim ostrych sformułowań i trudno rzeczowo wyjaśnić o jakie „naruszenie standardów” chodzi.
Wesprzyj nas już teraz!
To nie pierwszy przejaw homoseksualnej cenzury na Facebooku. Kilkakrotnie administratorzy blokowali konta redaktorom PCh24.pl, którzy przez to nie mogli prowadzić fanpage’a portalu. Było to reakcją na zamieszczenie linka do artykułu napisanego na podstawie TVP.info. Dotyczył on programu nauczania pielęgniarek i położnych autorstwa Ministerstwa Zdrowia. Traktuje on homoseksualizm jako zaburzenie i patologię obok takich dewiacji, jak ekshibicjonizm, sadyzm, masochizm, współżycie grupowe, gwałt i prostytucja.
Źródło: gosc.pl
KRaj