W kampanię społeczną mającą „zmienić nastawienie osób wierzących do społeczności LGTB” zaangażowali się teologowie i publicyści periodyków określających się jako katolickie. Już wkrótce na ulicach polskich miast zawisną banery, a w internecie ruszy akcja promocyjna kampanii – informuje „Rzeczpospolita”.
Organizatorami kampanii są Wiara i Tęcza, Stowarzyszenie Tolerado oraz Kampania przeciw homofobii. Ten reprezentujący przypuszczalnie wszystkie odcienie homopropagandy – od wściekle antykatolickiej po rozgłaszającą swe przywiązanie do wiary działalność „chrześcijan LGTB” – zestaw stowarzyszeń chce już wkrótce obwiesić polskie miasta setkami bilbordów nawiązujących do kampanii społecznej „Przekażmy sobie znak pokoju”. Ukazywać będą dwie dłonie w braterskim uścisku, jedna opleciona różańcem, a druga tęczową opaską.
Wesprzyj nas już teraz!
W kampanię, jak informuje dziennik, zaangażowały się kluby „Tygodnika Powszechnego”, a patronatu udzieliły oprócz „TP” redakcje „Znaku”, „Więzi” oraz „Kontaktu”. Włączyli się też poszczególni publicyści m. in. naczelna „Znaku” Dominika Kozłowska, Katarzyna Jabłońska i Cezary Gawryś z „Więzi”, Maciej Onyszkiewicz z „Kontaktu” oraz Zuzanna Radzik z „Tygodnika Powszechnego”. Wzięli w niej także udział teolog Halina Bortnowska i psycholog Natalia de Barbaro.
Angażujący się w kampanię nagrali na jej potrzeby spoty filmowe, w których mówią m. in. jak spotkania z LGTB wpłynęły na postrzeganie miejsc tych osób w Kościele.
Akcja na rzecz wymuszenia zmian w moralnym nauczaniu Kościoła trwa. Oby nie zabrakło nieugiętej postawy i odwagi odpowiedzialnym za stanie na jej straży.
Źródło: „Rzeczpospolita”
luk