Brytyjski dyrektor Health and Wellbeing ostrzega przez tragicznymi skutkami epidemii HIV wśród homoseksualnych mężczyzn. Liczba zakażeń w tej grupie na całym świecie stale rośnie. Przyczyną są głównie kontakty analne oraz promiskuityzm homoseksualistów. Mężczyźni mający kontakty seksualne z mężczyznami częściej cierpią także na innego typu problemy zdrowotne.
Zdaniem prof. Kevin’a Fenton’a homoseksualne kontakty seksualne są szkodliwe głównie za sprawą częstych kontaktów analnych oraz promiskuityzmu. Podczas wystąpienia zatytułowanego „Odrodzenie globalnej epidemii HIV wśród mężczyzn mających kontakty seksualne z mężczyznami” (The Resurgent Global HIV Epidemic among MSM), prof. Fenton powiedział, że homoseksualiści na całym świecie mają wyższe wskaźniki zachorowalności na HIV. Co ciekawe zwrócił także uwagę, że w bogatszych krajach rezydenci mają wyższy odsetek zakażeń, niż w krajach uboższych. Jak powiedział, w krajach uboższych mężczyźni mający kontakty seksualne z mężczyznami (MSM) są zakażeni HIV 8 razy częściej, a w krajach o bogatych – 23 razy częściej.
Wesprzyj nas już teraz!
Przewaga MSM pod względem zakażeń HIV różni się w zależności od regionu. Najwyższa jest w Ameryce Południowej i na Karaibach, a najniższa w Republice Południowej Afryki. Nawet tam jednak liczba osób zakażonych jest wśród MSM dwukrotnie wyższa, niż wśród całej populacji. Najwięcej zakażonych jest w Wielkiej Brytanii, a najwięcej nowych zakażeń w świecie rozwiniętym ma miejsce w Stanach Zjednoczonych.
Jak podaje portal lifesitenews.com, Fenton zwrócił uwagę także na inne zagrożenia zdrowotne związane z homoseksualizmem. Zaliczył do nich m.in. palenie tytoniu, używanie narkotyków w celach rekreacyjnych, trwająca całe życie depresja etc. Generalnie są one spotykane u MSM 2 razy częściej, niż u całej populacji.
Źródło: lifesitenews.com
Mjend