Biskup diecezji Carpi Erio Castellucci broni obrazu, który wulgarnie znieważa śmierć na krzyżu Pana Jezusa Chrystusa. Jak podał portal „La Nuova Bussola Quotidiana”, według władz diecezji trzeba spojrzeć „bez uprzedzeń” na wizerunek, który sugeruje homoseksualne wykorzystanie ciała Zbawiciela. Taki obraz jest wręcz „darem dla wierzących”, podano…
Portal Pch24.pl informował o bluźnierczej wystawie w kościele na terenie diecezji Carpi. Przed ołtarzem głównym w kościele św. Ignacego w Carpi umieszczono wizerunek ciała Jezusa Chrystusa na krzyżu. Zbawiciel jest nagi, a pochyla się nad nim mężczyzna w oczywistej sugestii czynności seksualnych. Na innym obrazie przedstawiono Pana Jezusa jako blondynkę, ubraną w obcisły kombinezon, typowy dla środowisk gejowskich. Wreszcie inny z obrazów przedstawia Najświętszą Dziewicę, która jest wprawdzie ubrana w zbroję, ale o charakterze quasi-erotycznym i jest przedmiotem erotycznego zainteresowania otaczającej ją grupy ludzi.
Artysta, który namalował obrazy, to Andrea Saltini, który przyznaje się otwarcie do duchowości relatywistycznej, pełnej odniesień do ateizmu i wierzeń pozachrześcijańskich.
Wesprzyj nas już teraz!
Początkowo wydawało się, że władze diecezji może nie zdają sobie sprawy ze skandalu. Okazuje się jednak, że jest inaczej. Jak podała „La Nuova Bussola Quotidiana”, w odpowiedzi na krytykę i oskarżenia o bluźnierstwo diecezje stwierdziła, że dziennikarze są „złośliwi”.
Diecezja wydała oświadczenie zatytułowane: „W Muzeum Diecezjalnym nie ma bluźnierczych obrazów”. W treści władze piszą, że sztuka, o której mowa, jest po prostu pełna duchowości, która powiązana jest z indywidualną biografią artysty. Sztuka Saltiniego miałaby „prawdziwą sztuką współczesną o tematyce religijnej” oraz „darem dla wierzących”.
Według diecezji krytycy wystawy cechują się „brakiem szacunku dla drogi obranej przez artystę”. Przekonują też, że gdyby ktoś patrzył na obraz „czystym” wzrokiem, nie dostrzegłby żadnej prowokacji. „Wszystko jest czyste dla czystych” – przekonuje diecezja.
Obrazów, o którym mowa, nie da się oczywiście zinterpretować w inny sposób. Jest to ewidentne bluźnierstwo. Diecezja udaje, że tego nie widzi, co pokazuje tylko jedno: po prostu popiera sztukę Saltiniego, innymi słowy – dla biskupa miejsca, dla księży zaangażowanych w promocję wystawy przedstawianie Zbawiciela w lateksowych, gejowskich ubraniach; przedstawianie wizerunków mężczyzn wykorzystujących homoseksualnie Jego Ciało – jest czymś dobrym.
To może mówić wiele o tym, kim tak naprawdę są ludzie, którzy rządzą w diecezji Carpi…
Źródła: lanuovabq.it, notoziecarpi.it
Pach
Straszne bluźnierstwo we Włoszech. W kościele znieważono Zbawiciela i Jego Matkę