Marszałek Ewa Kopacz wyciągnęła z sejmowej „zamrażarki” projekty związków partnerskich złożone przez Twój Ruch oraz SLD. Powielają one propozycje, które w styczniu 2013 roku zostały już odrzucone przez posłów.
21 marca przed budynkiem Sejmu manifestowali homoaktywiści, domagający się rozpoczęcia prac nad propozycjami lewicy. Ewa Kopacz nadała tym tekstom numer druku, co jest początkiem postępowania legislacyjnego – poinformowała „Rzeczpospolita”.
Wesprzyj nas już teraz!
Niektórzy politycy lewicy oceniają ten krok jako marketingowy zabieg. Dzięki niemu Platforma Obywatelska będzie mogła stwierdzić, że prace rozpoczęła i chce je dokończyć, ale w następnej kadencji.
Podobnie jak w zeszłego roku, o wyniku ewentualnego głosowania mogą zadecydować posłowie Platformy Obywatelskiej. Komentatorzy zauważają jednak, że zbudowanie wymaganego poparcia dla projektów zagrażających małżeństwu jest mało prawdopodobne.
Źródło: „Rzeczpospolita”
mat