W momencie wybuchu wojny niemal połowa Polaków nie stanełaby do obrony kraju – wynika z sondażu IBRIS dla Radia Zet. Gotowość do walki zapowiedziała jedna trzecia respondentów.
Niemal połowa badanych, bo 49,1 proc. odpowiedziało, że nie stawiłoby się do obrony kraju. 17,9 proc. z nich wybrało odpowiedź „zdecydowanie nie”, a pozostałe 31,2 proc. „raczej nie”. Przeciwnego zdania jest 44,8 proc. ankietowanych, którzy zadeklarowali swój udział w obronie kraju w razie sytuacji zagrożenia, z czego 20,7 proc. z nich odpowiedziało „zdecydowanie tak”, a 24,1 proc. „raczej tak”. 6,1 proc. respondentów jest niezdecydowanych.
Najbardziej niechętne obronie Ojczyzny są osoby młode. Aż 69 proc. osób w wieku od 18 do 29 lat zapowiada, że nie stawi się do obrony kraju w sytuacji zagrożenia wojną. Uwzględniając sympatie polityczne, najbardziej niechętni do obrony Polski są wyborcy Lewicy i Trzeciej Drogi. W przypadku tych pierwszych, do obrony kraju w sytuacji zagrożenia nie stawiłoby się 51 proc. sympatyków Lewicy. Z kolei w przypadku wyborców Polski 2050 i PSL, odsetek ten wynosi aż 72 proc.
Źródło: forsal.pl
PR