23 maja 2025

Instytut Jana Pawła II odbity z rąk rewolucjonistów? To się jeszcze okaże, przestrzega watykanista

(Abp Vincenzo Paglia, przewodniczący Papieskiej Akademii Życia)

Usunięcie abp. Vincenzo Paglii oraz mianowanie kardynała Baldassare Reiny Wielkim Kanclerzem Instytutu Jana Pawła II oznacza nową erę w jednostce, która coraz bardziej oddalała się od nauczania papieża Polaka, pisze watykanista Edward Pentin.

Kilka dni temu Leon XIV zdecydował o usunięciu abp. Vincenzo Paglii z funkcji Wielkiego Kanclerza Papieskiego Instytutu Jana Pawła II dla Studiów nad Małżeństwem i Rodziną. Zastąpi go wikariusz generalny diecezji rzymskiej, kardynał Baldassare Reina. W przeszłości było tradycją, że wikariusz pełni tę rolę. Zmienił ją dopiero Franciszek, a teraz Leon XIV przywraca sytuację normalną.

Abp Vincenzo Paglia skończył w kwietniu 80 lat. Od dłuższego czasu w Rzymie spodziewano się, że w związku z tym odejdzie z Instytutu, napisał Pentin w „National Catholic Register”.
Kardynał Baldassare Reina jest obecnie Wielkim Kanclerzem Papieskiego Uniwersytetu Laterańskiego, gdzie mieści się Instytut Jana Pawła II.

Wesprzyj nas już teraz!

Watykanista zwraca uwagę, że nie jest jasne, w jakim stopniu kardynał Reina przywróci Instytut Jana Pawła II na dawne tory, sprawiając, że jednostka będzie bronić niezmiennego nauczania Kościoła, zwłaszcza w aspektach podnoszonych przez papieża Wojtyłę. Baldassare Reina występował na rzecz agendy pro-life i sprzeciwiał się też niektórym elementom ideologii LGBT. Według Pentina nie jest jednak znany ze szczególnego zainteresowania sprawami doktrynalnymi, dlatego w Rzymie nikt nie spodziewa się, by doprowadził do odwrócenia zmian wprowadzonych w ostatnich latach przez abp. Vincenzo Paglię. Wiąże się to przede wszystkim z kadrami: Wielki Kanclerz Instytutu współodpowiada za nominacje profesorskie. Póki co aktywne pozostają kadry powstałe w czasie rządów abp. Vincenzo Paglii.

W ostatnich latach, przypomniał Pentin, Instytut Jana Pawła II stał się jednym z centrów promocji wizji duszpasterskiej zbudowanej na adhortacji „Amoris laetitia” papieża Franciszka. Problem polega na tym, że adhortacja ta wydaje się być w kilku punktach całkowicie sprzeczna z nauczaniem… Jana Pawła II, zwłaszcza tym wyrażonym w „Familiaris consortio” oraz „Veritatis splendor”.

Bardzo zaniepokojony treścią „Amoris laetitia” był na przykład kardynał Carlo Caffarra, założyciel Instytutu. Wraz z trzema innymi purpuratami – Raymondem Burke, Walterem Brandmüllerem i Joachimem Meisnerem – prosił papieża o wyjaśnienia wątpliwych kwestii, ale ten ich nie udzielił. Abp Vincenzo Paglia w 2019 roku wyrzucił z Instytutu kilku profesorów. Jednym z nich był Polak, prof. Stanisław Grygiel; w jego ocenie zmiany w Instytucie nie służyły wcale żadnej odnowie czy reformie, ale po prostu zniszczeniu placówki.

Dawni profesorowie zostali zamienieni na nowych, takich jak Gilfredo Marengo czy Maurizio Chiodi, którzy opowiadają się za rewizją katolickiej nauki moralnej, postulując na przykład zniesienie zakazu stosowania antykoncepcji wyrażone w „Humanae vitae” Pawła VI. Z kolei Pierangelo Sequeri opowiadał się za możliwością błogosławienia par jednopłciowych. Sam abp Vincenzo Paglia również optował za zmianami nauki moralnej, w tym w obszarze antykoncepcji.

Czy kardynał Baldassare Reina będzie dążyć do przebudowy kadr Instytutu, tak, by reprezentowały autentyczne magisterium Kościoła, a nie jego rewolucyjną interpretację, zobaczymy wkrótce.

Źródła: ncregister.com, Pch24.pl

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 237 015 zł cel: 500 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram