Prawo szariatu jest ważniejsze niż prawo obowiązujące w Republice Francuskiej – tak twierdzi prawie jedna trzecia muzułmanów zamieszkujących Francję. Badanie to jasno pokazuje, że przybywający do Europy islamiści nie będą się asymilować.
Przeprowadzony przez Ifob wśród francuskich muzułmanów sondaż, został zlecony przez tygodnik „Journal du Dimanche”. Badacze pytali wyznawców Allaha, czy ich zdaniem prawo szariatu jest ważniejsze niż prawo obowiązujące w Republice Francuskiej. Aż 29 proc. respondentów odpowiedziało, że tak.
Z badania wynika także, że 20 proc. mężczyzn i 28 proc. kobiet popiera noszenie przez muzułmanki strojów zakrywających twarz – nikabów, i twarz oraz całe ciało – burek. 60 proc. pytanych muzułmanów poparło pomysł, by dziewczynki i kobiety nosiły okrycia głowy w szkołach i na uniwersytetach. We Francji manifestowanie symboli religijnych jest zakazane w instytucjach publicznych (mają być one świeckie).
Wesprzyj nas już teraz!
Według szacunków sondażowni, aktualnie co 10. obywatel Francji jest wyznawcą islamu. Nie można ustalić, jaki odłam islamu jest najczęściej wyznawany przez francuskich muzułmanów, bo prawo zabrania zbierania danych o religii i pochodzeniu etnicznym. „Ifop zauważa także, że wśród Francuzów jest wiele osób wywodzących się z muzułmańskich rodzin, ale które nie uważają się za muzułmanów” – informuje tvn24.pl
Sondaż został przeprowadzony telefonicznie. Respondentami (1029 osób) byli muzułmanie powyżej 15 roku życia, wybrani z grupy ponad 15 tys. osób.
Źródło: tvn24.pl
MA