15 września 2016

Internet pełen pedofilskich treści. Tylko nieliczne osoby reagują i zgłaszają sprawę służbom

(By No machine-readable author provided. VaGla assumed (based on copyright claims). [Public domain], via Wikimedia Commons)

Co trzeci internauta natrafił w sieci na materiały przedstawiające seksualne wykorzystywanie dzieci – alarmuje „Rzeczpospolita”. Zjawisku towarzyszy dość powszechna obojętność, bo tylko nieliczne osoby zgłaszają sprawę odpowiednim służbom.

 

Z danych publikowanych przez dziennik wynika, że aż 35 proc. osób korzystających z sieci trafia na erotyczne zdjęcia bądź filmy z udziałem nieletnich. Wyniki badań pochodzą z serwisu Dyżurnet, działającego w ramach Naukowej  i Akademickiej Sieci Komputerowej (NASK), monitorującej nielegalne i szkodliwe treści w internecie.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Co więcej, tylko 37 proc. osób, które natrafiły na tego rodzaju treści zapewniło, że zawsze podejmuje działania i zgłasza problem odpowiednim służbom. Wciąż jest jednak spora grupa użytkowników sieci, którzy obojętnie przechodzą nad problemem. Równocześnie 90 proc. badanych uważa, że dostępność w sieci dziecięcej pornografii stanowi „istotny problem”.

 

Martyna Różycka, szefowa Dyżurnetu w rozmowie z „Rz” zwróciła uwagę na niepokojący problem: tylko 2 proc. rodziców wie, gdzie zgłaszać nieodpowiednie materiały z sieci. Z tego też powodu organizacja uruchamia kampanię pod hasłem „Nie jesteś widzem, jesteś świadkiem – reaguj”.

 

Według „Rz” ofiarą przestępstw o podłożu seksualnym padają dzieci w wieku 12-13 lat. 81 proc. ofiar to dziewczynki. Przestępcy łowią ofiary najczęściej na serwisach randkowych i w sieciach społecznościowych.

Źródło: „Rzeczpospolita”

MA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 299 840 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram