Chaldejsko-katolicki patriarcha Mar Louis Sako odwiedził 8 czerwca Mosul. Wizyta nastąpiła po trzyletniej przerwie, spowodowanej zajęciem miasta w 2014 roku przez terrorystów z Państwa Islamskiego. Odwiedzającemu wyzwolone miasto patriarsze towarzyszyli chaldejscy arcybiskupi Teheranu (Ramzi Garmou) i Basry (Habib al-Nawfali) oraz przedstawiciele administracji prowincji Niniwy, poinformowała katolicka agencja Fides.
Patriarcha odwiedził różne kościoły i klasztory położone na lewym brzegu Tygrysu, zrujnowanie i splądrowane przez terrorystów: chaldejski kościół Świętego Ducha, chaldejski klasztor św. Jerzego, syryjsko-prawosławny kościół św. Efrema oraz syryjsko-katolicki kościół Zwiastowania NMP.
Wesprzyj nas już teraz!
Patriarcha Sako spotkał się też z gen. Najim Abdullahem al-Juburim, dowódcą dwóch jednostek armii irackiej, które oswobodziły Mosul. Generał wyraził nadzieję, że chrześcijanie, którzy uciekli z miasta, powrócą do swoich domów. Jak podkreślił, bez chrześcijan Mosul utraciłby „swój koloryt i swoją dawną tożsamość”. Jednocześnie zwrócił uwagę na starania wojska w bezpieczeństwo miasteczek i wsi tak, aby umożliwić powrót ich mieszkańców, w większości chrześcijan, którzy na tych ziemiach zamieszkiwali przed wkroczeniem terrorystów.
Ze swej strony patriarcha chaldejski podkreślił potrzebę ochrony własności chrześcijan zmuszonych do ucieczki. W tych trudnych chwilach istnieje niebezpieczeństwo, że własność chrześcijan, zwłaszcza w wioskach południowej części Równiny Niniwy, może zostać nielegalnie przejęta przez „poruszające się bez żadnej kontroli uzbrojone grupy”, stwierdził patriarcha Sako odnosząc się prawdopodobnie do działań szyickich milicji ludowych, które rozpoczęły działalność po wypędzeniu Państwa Islamskiego z Równiny Niniwy.
O wizycie chaldejskiego patriarchy w Mosulu informowały szczegółowo media chrześcijańskie w regionie. Jak podkreśliła Fides, podczas swojej wizyty patriarcha i towarzyszący mu biskupi mogli się przekonać, że życie powszednie w wyzwolonych już częściach Mosulu powoli się normalizuje, choć w dalszym ciągu słychać alarmy ostrzegające przed walkami armii irackiej z terrorystami.
KAI, kra