10 stycznia 2020

Iran zestrzelił ukraiński samolot? Tak uważa premier Kanady i brytyjski minister, Teheran zaprzecza

(Fotograf: WANA NEWS AGENCY/Archiwum: Reuters)

Samolot linii Ukraine International Airlines wystartował w środę z lotniska Imam Khomeini w Tehranie. O godzinie 8:00 czasu kijowskiego miał wylądować w ukraińskiej stolicy, jednak do tego nie doszło. Maszyna rozbiła się na irańskiej ziemi niedługo po starcie, a w katastrofie zginęło 176 osób. Przyczyny tragedii wciąż nie są znane, jednak niektóre zachodnie ośrodki mówią o zestrzeleniu maszyny przez system obrony przeciwlotniczej Islamskiej Republiki Iranu. Teheran odrzuca twierdzenia i wyraża chęć pełnego zbadania okoliczności katastrofy.

 

Do tragedii, w której zginęli obywatele Iranu (82 osoby), Kanady (63), Ukrainy (11), Szwecji, Afganistanu, Wielkiej Brytanii i Niemiec, doszło niedługo po ostrzale amerykańskich baz w Iraku. Ataku w ramach zemsty za zabójstwo gen. Kasem Sulejmani przez USA dokonał Iran.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Katastrofę lotniczą skomentował premier Kanady. Justin Trudeau powiedział, że to Iran zestrzelił ukraińskiego Boeinga 737-800. Polityk powołał się przy tym na kilka źródeł owej informacji, w tym dane wywiadowcze. Zdaniem premiera zestrzelenie mogło być przypadkowe.

 

Z szefem kanadyjskiego rządu zgodził się brytyjski minister dyplomacji Dominic Raab oraz premier Boris Johnson. Obaj mówili o – być może nieumyślnym – zestrzeleniu samolotu przez Iran.

 

Potwierdzeniem tezy o zestrzeleniu samolotu Ukraine International Airlines przez Iran ma być także nagranie uzyskane przez „New York Times”. Widać na nim wybuch nad miastem Parand. W tej okolicy kontakt z maszyną został utracony. Następnie samolot próbował zawrócić w stronę lotniska w Teheranie, jednak wkrótce trafiona rakietą maszyna eksplodowała i doszło do katastrofy.

 

 

„NYT” dodaje ponadto, że satelity wywiadowcze USA zarejestrowały start irańskiej rakiety, a chwilę później służby przechwyciły komunikat o zestrzeleniu samolotu. Podobne informacje, w oparciu o źródła w amerykańskich władzach, podał Reuters. Agencja informowała o wykrytym starcie dwóch rakiet. Waszyngton ma uważać, że do zestrzelenia doszło przez pomyłkę, ale owych rewelacji Pentagon nie komentuje. Powodem fatalnego błędu mógł być  brak synchronizacji irańskich radarów wojskowych z cywilnymi, a rakieta mogła nie uderzyć w samolot, ale eksplodować obok niego, a zniszczenia zostały spowodowane przez odłamki. „Newsweek” natomiast – powołując się na iracki i amerykański wywiad oraz źródła w Pentagonie – wskazuje, że zestrzelenie zostało dokonane przez rakietę rosyjskiej produkcji Tor-M1.

 

Przeczucie dotyczące zestrzelenia maszyny wyraził także Donald Trump, jednak prezydent USA nie zaprezentował dowodów na twierdzenie.

 

W obliczu takich doniesień premier Kanady – kraju, który w katastrofie stracił najwięcej obywateli po Iranie – zaapelował do władz w Teheranie gruntowne zbadanie okoliczności tragedii. Podobny apel wystosował szef brytyjskiej dyplomacji Dominic Raab.

 

Natomiast kanadyjski minister spraw zagranicznych Francois-Philippe Champagne, który rozmawiał ze swoim irańskim odpowiednikiem Mohammadem Dżawadem Zarifem, stwierdził, że szef dyplomacji szyickiego kraju zadeklarował otwartość w kwestii dopuszczenia Kanadyjczyków na miejsce tragedii. Zarif wyraził także chęć pomocy w kwestiach konsularnych, identyfikacji zwłok i wsparcia w dochodzeniu. To o tyle istotne, że Kanada nie utrzymuje stosunków dyplomatycznych z Iranem. Politycy rozmawiali w środę – zanim wywiady USA oraz Kanady stwierdziły, że przyczyną tragedii jest zestrzelenie maszyny.

 

Z kolei prezydent Iranu Hasan Rouhani rozmawiał ze swoim ukraińskim odpowiednikiem. Zapewnił Wołodymyra Zełenskiego, że popiera pełne wyjaśnienie tragedii, a Teheran przekaże Kijowowi wszystkie informacje w tej sprawie. Z kolei prezydent Ukrainy skierował do Rouhaniego kondolencje, a biuro prezydenta Ukrainy poinformowało, że w Teheranie pracuje 45 ukraińskich ekspertów.

 

Źródło: rmf24.pl

MWł

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 141 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram