Irlandzka organizacja Pro Life Compaign jest przeciwna dostarczaniu do Irlandii pigułek wczesnoporonnych. Skrytykowała tym samym pomysły pro-aborcyjnej organizacji „Kobiety na falach” aby leki zabijające dzieci dostarczały na wyspę drony. Niedawno w taki sposób pigułki dostarczono z Niemiec do Polski.
To nic więcej niż tania zagrywka propagandowa, która pokazuje zupełny brak szacunku dla zdrowia kobiet oraz prawa do życia – skomentowała pomysł „Kobiet na falach” przedstawicielka irlandzkiej organizacji broniącej życia nienarodzonych dzieci.
Wesprzyj nas już teraz!
W drugiej połowie czerwca aborcjonistki z „Kobiet na falach” dostarczyły pigułki wczesnoporonne do Polski przy pomocy drona, którzy przeleciał nad polsko-niemiecką granicą na Odrze. Miały one wsparcie polskojęzycznych feministek. Pisaliśmy o tym na portalu PCh24.pl. Po przemyceniu pigułek do naszego kraju grupa nienawidząca życia zadeklarowała, że jej kolejnym celem będzie Irlandia.
Codziennie widzimy nowe wyczyny działaczy różnych organizacji „pro-choice”. Wszystkie ich naciski mają na celu zwiększenie liczby aborcji w Irlandii. „Kobiety na falach” twierdzą, że to im leży na sercu interes kobiet, ale konsekwentnie ignorują katastrofalne skutki aborcji u wielu kobiet oraz prezentują zupełny brak szacunku dla życia nienarodzonych dzieci. To nie ma nic wspólnego z postawą współczucia – powiedziała Cora Sherlock, wiceprzewodnicząca irlandzkiej Pro Life Campaign.
Sherlock dodała także, że nie jest to pierwsza inicjatywa „Kobiet na falach” mająca promować aborcję w Irlandii. W 2001 roku grupa przybyła swoim statkiem do brzegów Irlandii by umożliwić tamtejszym kobietom przerwanie ciąży na wodach eksterytorialnych.
Organizacja „Kobiety na Falach” jest gorliwym promotorem nieograniczonego dostępu do aborcji, ale nie ma nic do powiedzenia kobietom, które głęboko żałują zabicia dziecka – dodała wiceszefowa Pro Life Compaign, krytykując pomysły zwolenniczek aborcji.
Źródło: prolifecampaign.ie
MWł
