Uniwersytet Al-Aksa w Gazie wprowadził nowe regulacje dotyczące ubioru kobiet, studentki zostały zobowiązane do noszenia płaszcza i hidżabu. Decyzja ogłoszona 26 stycznia wywołała protesty.
Według uczelnianego urzędnika, Faiqa al-Naouka, decyzja została podjęta jednomyślnie i odpowiada preferencjom społeczeństwa Gazy. Pracownik uczelni Naaman Ulwan dodał, że zgodnie z islamskimi przekonaniami, inny ubiór nie powinien być przecież tolerowany.
Wesprzyj nas już teraz!
W Gazie aktualnie kobiety nie mogą jeździć na rowerze, palić fajek wodnych, w sądach i urzędach muszą nosić hidżab. Kampanię dyscyplinującą w tym zakresie realizuje policja oraz organizacje polityczne, chcące wzmocnić „cnoty obywatelskie” wśród muzułmanów.
– Nie walczymy w imieniu żadnej z płci, ale podchodzimy do kwestii kobiet z islamskiego punktu widzenia. (…) Mamy własny program i nie jesteśmy zakażeni wirusem zachodniej fobii. Bierzemy po prostu to, co jest dla nas wygodne i odrzucamy to, co nie jest zgodne z naszą religią i szariatem – komentował Amira Haron, podsekretarz w Ministerstwie ds. Kobiet. Program odnowy obyczajowej podkreślają aktualnie cytaty z hadisów, zachęcające do „skromności”.
Źródło: euroislam.pl
mat
