11 lutego 2013

Na Bałkanach rosną w siłę islamscy radykałowie. Po rozpadzie Jugosławii w 1990 r. w Albanii, Bośni i Hercegowinie osiedliło się sporo sunnitów. Służby wywiadowcze poważnie obawiają się nasilenia w tym roku ataków terrorystycznych.

 

Dzięki działalności tzw. organizacji charytatywnych tworzonych na początku lat 90. z inicjatywy nieżyjącego już Osamy Bin Ladena, na Bałkany przybyło wielu radykalnych imamów przeszkolonych w Pakistanie, Arabii Saudyjskiej i Turcji. W ciągu dwudziestu lat zdołali oni przyciągnąć i zradykalizować rzesze umiarkowanych muzułmanów. 

Wesprzyj nas już teraz!

 

Wzrastający wpływ islamistów na Bałkanach, budzi zrozumiałe zaniepokojenie sił wywiadowczych. Regionalni liderzy obawiają się, że wraz z pogarszającą się sytuacją ekonomiczną na Bałkanach, radykalny islam może stać się bardziej atrakcyjną ideologią dla młodych i bezrobotnych muzułmanów.

 

Rozprzestrzenianie radykalnych sekt islamu na Bałkanach budzi obawy także z powodu zagrożenia nowymi atakami terrorystycznymi.

 

Bałkany są zarzewiem konfliktów etnicznych i religijnych. Różnice kulturowe oraz religijne w 1990 r. doprowadziły do wybuchu sekciarskiego konfliktu i wojny domowej. Był to najgroźniejszy konflikt w Europie od czasu II wojny światowej. ONZ i NATO interweniowały, by powstrzymać przemoc etniczną oraz powszechne zbrodnie wojenne.

 

Na Bałkanach, sunnicki islam dominuje w Albanii, Bośni, Hercegowinie i w Kosowie, a chrześcijaństwo jest religią dominującą w Bułgarii, Chorwacji, Macedonii, Czarnogórze, Serbii i Słowenii.

 

Jeszcze do niedawna w regionie było więcej umiarkowanych wyznawców islamu. Jednak napływ radykalnych imamów przeszkolonych w Pakistanie, Arabii Saudyjskiej i Turcji, którzy promują bardziej fundamentalistyczne formy islamu, doprowadził do wzrostu liczby ekstremistów. 

 

W zeszłym miesiącu były szef macedońskiego wywiadu ostrzegł przed radykalnym islamem, który jest zagrożeniem dla regionu, szczególnie w zachodniej części Macedonii, w Kosowie, Albanii, Czarnogórze i Bośni. Radykałowie islamscy przewyższają liczbę pozostałych mieszkańców w tych rejonach.

 

Ocena ta, potwierdzona została przez profesora Darko Tanaskovica, byłego ambasadora Jugosławii w Turcji i Azerbejdżanie, który już w październiku ub. r. ostrzegał przed zastępowaniem umiarkowanych muzułmanów dżihadystami.

 

Islamiści rosną w siłę w Bośni i Hercegowinie, co doprowadziło do exodusu chrześcijan. Według raportu wydanego przez organizację Pomoc Kościołowi w Potrzebie, liczba katolików w Bośni i Hercegowinie w ciągu ostatnich dwudziestu lat spadła o połowę. Kard. Vinko Puljić z Sarajewa ubolewał w październiku ub. r. nad tym, że chrześcijanie uciekają z kraju, w miarę jak narasta radykalizm islamski.

 

 

Źródło: WND, Patriots Bilboard, AS.

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 725 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram