W regionie Wuppertal salafici utworzyli islamską milicję – jej członkowie oficjalnie patrolują ulice. Na pomarańczowych kurtkach członków bojówki widnieje napis „Shariah police”. Władze w końcu zareagowały.
Członkowie bojówki zatrzymują i kontrolują młodych muzułmanów, którzy budzą u salafitów podejrzenia o niewywiązywanie się z religijnych zakazów. Islamska policja religijna kontroluje także sklepy prowadzone przez muzułmanów, jej członkowie sprawdzają, czy prowadzona jest sprzedaż alkoholu. W zasięgu ich zainteresowania są także lokalne dyskoteki. Według salafitów, ich działania nie naruszają prawa bowiem członkowie grupy jedynie… „rozmawiają”.
Wesprzyj nas już teraz!
Na działalność grupy w końcu zareagowały landowe władze. Minister spraw wewnętrznych Ralf Jäger ujawnił, że wydał zarządzenie nakazujące zatrzymywanie samozwańczych „policjantów” w zwiazku z podszywaniem sie pod formację mundurową. Jak przy tym ujawniono, Niemcy są sprawą poważnie zaniepokojeni, uruchomiono nawet specjalny telefon zaufania.
Islam w Niemczech przekroczył kolejną granicę.
FLC