Wielu polityków chadecji, w tym przewodniczący komisji spraw wewnętrznych Bundestagu, Wolfgang Bosbach (CDU) oraz minister sprawiedliwości Winfried Bausback (CSU) z zaniepokojeniem obserwują wzrastającą liczbę nielegalnych sędziów islamskich, a tym samym proces tworzenia się paralelnego wymiaru sprawiedliwości w Niemczech.
Jak podają bawarscy politycy CSU, „przede wszystkim w Berlinie i Bremie, ale również w wielu miastach krajów związkowych Nadrenia Północna-Westfalia oraz Dolna Saksonia rodziny arabskie coraz częściej rozstrzygają konflikty rodzinne na własną rękę i dochodzą swoich praw za pomocą islamskiego sędziego”.
Wesprzyj nas już teraz!
– Będziemy próbowali rozprawić się z kryminalnym klanem islamskim i podejmiemy w tym celu odpowiednie kroki – zapewnił w rozmowie z „Welt am Sonntag” polityk Hans-Peter Uhl (CSU) i dodał, że „w niemieckim państwie prawa nie ma miejsca na wprowadzanie szariatu i tworzenie paralelnego wymiaru sprawiedliwości”.
W podobnym tonie wypowiedział się bawarski minister sprawiedliwości, Winfried Bausback (CSU), który stwierdził, że „paralelne sądownictwo w Niemczech jest nie do zaakceptowania”. Jak twierdzi minister, „gdyby w Niemczech istniał islamski wymiar sprawiedliwości, to najbardziej ucierpiałyby na tym kobiety”.
Ponadto, „nielegalna działalność islamskich sędziów polubownych ignoruje niemiecki system prawny, a to może mieć poważne konsekwencje” – przestrzega polityk CDU, Wolfgang Bosbach.
Chadecki polityk apeluje jednocześnie, aby „natychmiast wszczynać postępowanie przygotowawcze, kiedy islamski sędzia będzie dążył do zawieszenia wykonania danej kary nałożonej przez sąd niemiecki. Zdaniem Bosbacha, „rozsądnym rozwiązaniem byłoby, aby za każdym razem przesłuchiwać ofiary, które wyrażają gotowość do złożenia zeznań (…) Mogłoby to zapobiegać sytuacjom, w których ofiary przestępstw ostatecznie rezygnują ze składania zeznań po wypłaceniu rodzinie muzułmańskiej odszkodowań, a tym samym, załatwieniu sprawy na własną rękę.
Źródło: Welt am Sonntag
Klaud