22 stycznia 2015

Izrael naruszył granicę Syrii. Zginął irański generał oraz kilku bojowników Hezbollahu

(copyright (c) Flash90 2014 / FORUM )

Izrael rozprawia się z bojownikami Hezbollahu w Syrii. Podczas izraelskiego nalotu w rejonie Al-Kunajtira po syryjskiej stronie Wzgórz Golan zginęło kilku bojowników Hezbollahu, w tym irański generał Moahmmad Ali Allagdadi. Irańska Gwardia Rewolucyjna potwierdziła jego śmierć, zaznaczając, że zginął on w wyniku „nalotu śmigłowców syjonistycznego reżimu”.


W sumie wskutek akcji bojowej Izraela śmierć poniosło sześciu Irańczyków – członków Hezbollahu – w tym Jihad Mughniyeh, syn zamordowanego kilka lat wcześniej dowódcy oddziału, a także Mohammed Issa, odpowiedzialny za działania Hezbollahu w Syrii i Iraku.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Hezbollah zaangażował się w wojnę w sąsiedniej Syrii, walcząc po stronie prezydenta Baszara al-Assada. Analitycy ostrzegają: Tel Awiw musi się spodziewać odwetu ze strony bojowników. Nie będzie to jednak akcja na dużą skalę, ponieważ związana z Iranem organizacja zaangażowana jest w działania bojowe na kilku frontach. Poza Syrią grupa walczy także w Iraku i Libanie.

 

Izrael, by usprawiedliwić swoją akcję w Syrii – nie po raz pierwszy naruszył granice innego państwa –  przekonywał o „konieczności rozprawienia się z terrorystami, którzy przygotowywali atak na państwo żydowskie”.

 

Szef Hezbollahu Hassan Nasrallah zagroził odwetem za powtarzające się uderzenia na cele w Syrii. Analityk Walid Charara powiedział, że „nie ma wątpliwości”, że grupa zareaguje i najpewniej uczyni to z terytorium Libanu albo Syrii.

 

Izrael okupował część terytorium Libanu przez 22 lata, aż do 2000 roku. Oba kraje nadal pozostają w stanie wojny.

W 2006 roku żydzi wszczęli krwawą wojnę z Hezbollahem, w wyniku której zginęło 1200 osób w Libanie, głównie cywilów i około 160 Izraelczyków, w większości żołnierzy.

 

 

Źródło: yahoo.com, AS.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 725 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram