ONZ wpisała Izrael i Hamas na tak zwaną „listę hańby”, dotyczącą łamania praw dzieci w konfliktach zbrojnych. Dokument ten jest załączony do rocznego raportu biura Sekretarza Generalnego ONZ Antonio Guterresa, który ma zostać przedłożony 14 czerwca Radzie Bezpieczeństwa ONZ.
Wpisanie Izraela i Hamasu na „listę hańby” oznacza, że znalazły się one w gronie, które tworzą m.in. Rosja, Państwo Islamskie, Al-Kaida, Boko Haram, Afganistan, Irak, Birma, Somalia, Jemen i Syria. Izrael to pierwszy demokratycznie rządzony kraj, który znalazł się na tej liście.
Decyzja ONZ wywołała oburzenie w Izraelu. Premier tego kraju Benjamin Netanjahu powiedział, że „ONZ umieściła się dzisiaj na czarnej liście historii, dołączając do zwolenników morderców Hamasu”.
Wesprzyj nas już teraz!
„Nasze siły obronne to najbardziej moralna armia na świecie i żadna urojeniowa decyzja ONZ tego nie zmieni” – oświadczył Netanjahu.
Formalne powiadomienie o wpisaniu Izraela na „listę hańby” otrzymał w piątek ambasador tego kraju przy ONZ Gilad Erdan, który także stwierdził, że „armia Izraela jest najbardziej moralną armią na świecie”. „Jestem całkowicie zszokowany i zniesmaczony tą haniebną decyzją” – powiedział.
Izraelski minister spraw zagranicznych Israel Kac zagroził, że ta decyzja „będzie miała konsekwencje dla relacji Izraela z ONZ”.
PAP / oprac. PR