Izraelskie lotnictwo zaatakowało obiekty w Syrii, mające być składami broni. O operacji poinformował CNN, doniesienia te potwierdził anonimowo jeden z urzędników amerykańskiej administracji.
Izraelska dyplomacja odmawia komentarza w tej sprawie. Izraelczycy równocześnie stwierdzili, że są zdecydowani, by nie dopuścić do przekazania syryjskiej broni, zwłaszcza chemicznej, Hezbollahowi. Atak miał nastąpić w nocy z czwartku na piątek.
Wesprzyj nas już teraz!
Syryjski przedstawiciel przy ONZ stwierdził, że nic mu nie wiadomo o przeprowadzeniu takiej operacji. Izrael atakował w ten sposób w przeszłości kolumny transportowe z zaopatrzeniem, które miało zasilić Hezbollah – partię islamskich szyitów, prowadzącą działalność terrorystyczną.
Źródło: BBC / interia.pl
mat