Ministerstwo Obrony rozpoczęło akcję wycofywania z użytku ok. 600 samochodów chińskiej marki Cherry, użytkowanych przez oficerów Sił Zbrojnych Izraela (IDF). Decyzja związana jest z obawami o wyciek wrażliwych danych dotyczących bezpieczeństwa narodowego.
Od lipca 2025 r., chińskie pojazdy mają zakaz wjazdu do izraelskich baz wojskowych. Najpierw z użytku mają zostać wyłączone samochody oficerów mających dostęp do informacji niejawnych. Ponadto wszystkie chińskie modele elektryczne zostały wykluczone z udziału w najnowszym przetargu izraelskiego resortu obrony na leasing aut służbowych.
Samochody modelu Chery Tiggo 8 Pro znajdują się na wyposażeniu oficerów izraelskiej armii od 2022 r. Służby od razu zwróciły uwagę na wyjątkowo rozbudowane systemy elektroniczne, zawierające ponadprzeciętną liczbę kamer, mikrofonów i czujników. Urządzenia nieustannie rejestrowały i przesyłały dane na serwery zewnętrzne, poza zasięgiem i kontrolą strony izraelskiej. Dotychczasowe zabezpieczenia służb okazały się niewystarczające. Nie chodzi tylko o same systemy multimedialne, ale również konstrukcję nowoczesnych samochodów, które mogą zawierać zamknięte, zabudowane systemy zdolne gromadzić i przesyłać ogromne ilości danych. Ambasador Chin w Izraelu, Xiao Junzheng, odrzucił te zarzuty jako bezpodstawne.
Wesprzyj nas już teraz!
Decyzja izraelskiego MON-u potwierdza ostatnie doniesienia z Norwegii, gdzie operatorzy komunikacji publicznej odkryli, że producent autobusów marki Yutong posiada zdalny dostęp do każdego z pojazdów. Wcześniej Amerykanie ostrzegali przed „szpiegującymi” możliwościami… chińskiej fotowoltaiki. Informacje te potwierdzili Czesi, którzy uznali produkowane w Chinach panele za „zagrożenie dla bezpieczeństwa danych”, zdolne gromadzić i przesyłać informacje poza wiedzą i kontrolą czeskiego operatora.
Źródło: portalmilitarny.pl / własne PCh24.pl
PR
Chińska fotowoltaika może zdalnie zakłócać prace systemu. Niepokojące odkrycie w Czechach
Chińskie pojazdy z „bezpiecznikiem”? Producent zdalnie wyłączy Ci auto!