Będziemy zachęcać do „dobrowolnego przeniesienia” wszystkich mieszkańców Strefy Gazy – ogłosił minister bezpieczeństwa narodowego Izraela Itamar Ben Gwir w poniedziałek, podczas konferencji odbywającej się pod hasłem „Przygotowanie do ponownego zasiedlenia Strefy Gazy”.
Podczas dwudniowego wydarzenia przy granicy Izraela z palestyńską półenklawą nawoływano do ponownego zasiedlenia całości tego terytorium przez żydowskich osadników. W konferencji zorganizowanej przez partie prawicowe oraz grupy osadników wzięło udział kilkaset osób.
Wesprzyj nas już teraz!
– Powiem coś, co nie każdy tutaj jest gotowy przyznać, ale ja jestem gotowa i wiem, że wielu z was również: podbijajcie, wyrzucajcie, przesiedlajcie (…) i nie mówię tutaj o jednym obszarze (Strefy) Gazy, ale o każdym skrawku tej ziemi – powiedziała Sima Hasson, reprezentująca grupę „Parada Matek”.
– Do wszystkich w Europie, którzy mają propozycję dotyczącą tej sytuacji, mówię: nie angażujcie się, troszczcie się o siebie, cały wasz kontynent jest przejmowany przez radykalny islam. Chcecie pomóc? Przyjmijcie Gazańczyków, których nie chcemy w Strefie Gazy – dodała działaczka, cytowana przez dziennik „Haarec”.
Inna działaczka Daniella Weiss powiedziała, że kierowanej przez nią prawicowej organizacji osadników Nachala przyświeca jeden cel: osiedlić się w całej Strefie Gazy. Według niej tysiące ludzi są gotowe, by to zrobić, zaś atak Hamasu na Izrael z 7 października 2023 r. zmienił historię. Po tym wydarzeniu „gazańscy Arabowie na zawsze utracili prawo do pozostania tam” – stwierdziła.
– Będziemy zachęcać do dobrowolnego przeniesienia wszystkich mieszkańców Strefy Gazy. Zaproponujemy im wyjazd do innych państw, ponieważ ta ziemia należy do nas – uzupełnił Ben Gwir, który jest również liderem skrajnie prawicowej partii Żydowska Siła.
Położony przy Morzu Śródziemnym i granicy z Egiptem niewielki obszar Strefy Gazy należał do brytyjskiego Mandatu Palestyny. Zgodnie z przyjętym przez ONZ w 1947 roku planem miał być częścią przyszłego państwa arabskiego. Po przegranej przez kraje arabskie wojnie, w wyniku której Izrael obronił niepodległość, państwo palestyńskie nie powstało, a Strefa Gazy została zajęta przez Egipt.
Po wojnie sześciodniowej w 1967 r. władzę nad Strefą Gazy przejął Izrael, który rozpoczął tam budowę osiedli. Wskutek porozumień pokojowych z Oslo Strefa Gazy stała się częścią Autonomii Palestyńskiej. W 2005 r. Izrael jednostronnie wycofał z tego terenu wszystkich żołnierzy i osadników, a od 2007 r. samodzielnie rządzi tam islamistyczny Hamas, skonfliktowany ze świeckim Fatahem kontrolującym Zachodni Brzeg Jordanu – drugą część Autonomii.
Od 7 października 2023 r. w Strefie Gazy trwa nowa odsłona konfliktu zbrojnego. Według oficjalnej wersji, w odwecie za najazd Hamasu Izrael rozpoczął trwającą do dziś wojnę, której celem jest zniszczenie tej organizacji. Władze lokalne w Strefie Gazy mówią już o śmierci ponad 42 tysięcy z ponad 2 mln mieszkańców tego terenu.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu wielokrotnie zapewniał, że przesiedlenie mieszkańców Strefy Gazy po wojnie nie jest oficjalnym planem rządu. – Nie dążymy do przesiedlenia Gazy – przekonywał, ale do „demilitaryzacji i deradykalizacji” tego terytorium – jak oświadczył pod koniec września w przemówieniu w ONZ. Równocześnie stanowczo wykluczył udział Hamasu w zarządzaniu Strefą Gazy po wojnie.
Źródło: PAP (Jerzy Adamiak)
RoM