15 sierpnia 2022

Jacek Sasin: prądu w gniazdkach nie zabraknie. Takie głosy to rosyjskia dezinformacja

(fot. Twitter / Ministerstwo Aktywów Państwowych)

Rzekome braki węgla nie spowodują wyłączenia prądu. Nie balansujemy również na granicy blackoutu (…) To obecnie jeden z głównych wektorów działań rosyjskiej dezinformacji oblicznonych na wywołanie w Polsce niepokoju czy wręcz paniki – przekonuje w rozmowie z „Sieci” wicepremier i minister aktywów państwowych, Jacek Sasin.

Pytany o to, jak wyglądałyby opłaty za media, gdyby rząd nie podjął stosownych działań zabezpieczających rynek energii w Polsce, Sasin powiedział: „W przypadku gazu byłyby około trzykrotnie wyższe niż obecnie. W przypadku prądu kilkadziesiąt procent plus szokowa podwyżka z początkiem nowego roku (…) Ważna jest też benzyna i olej napędowy – w tym obszarze także zmniejszyliśmy obciążenia podatkowe i akcyzę do najniższych możliwych poziomów, co dało znaczące ograniczenie podwyżek. Są one wciąż bolesne, ale warto pamiętać, że mamy ogólnoświatowy kryzys energetyczny”.

Zwrócił uwagę, że „jeśli chodzi o węgiel i pelet, też będą dopłaty”. „Rozszerzamy wsparcie rządowe także na ciepłownictwo, tak by i ludzie korzystający z sieci ciepłowniczej nie zostali zrujnowani” – powiedział. „Działania w tym obszarze są głównym celem rządu. Patrząc z perspektywy ostatnich lat, można powiedzieć, że ochrona polskich rodzin jest naszym znakiem rozpoznawczym” – podkreślił wicepremier.

Wesprzyj nas już teraz!

Sasin zapewnił, że rząd podejmuje wysiłki, które mają na celu zaopatrzenie w węgiel zarówno odbiorców indywidualnych, jak i ciepłownie, kotłownie osiedlowe, instytucje publiczne oraz elektrownie. „Żadnego z tych podmiotów nie tracimy z oczu. Dziś także w odniesieniu do elektrowni możemy powiedzieć, że do wiosny mają zabezpieczone dostawy węgla” – wyjaśnił.

„Od kilku tygodni nieustannie czytam materiały, jak to z powodu rzekomych braków węgla czekają nas wyłączenia prądu czy wręcz balansujemy na granicy blackoutu. Otóż jest to nieprawda” – podkreślił, dodając, aby „do tego typu rewelacji medialnych podchodzić z najwyższą dozą ostrożności”. „Wiemy bowiem, że jest to obecnie jeden z głównych wektorów działań rosyjskiej dezinformacji obliczonych na wywołanie w Polsce niepokoju czy wręcz paniki” – wyjaśnił wicepremier.

„No więc prądu w gniazdkach na pewno nie zabraknie” – zadeklarował.

PAPpap logo

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(18)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 149 305 zł cel: 300 000 zł
50%
wybierz kwotę:
Wspieram