W przyszłym tygodniu w Warszawie ma odbyć się „konferencja edukacyjna”, na którą zaprasza postępowe hasło „Jak uczyć i rozmawiać o ksenofobii?”. Głównym organizatorem spotkania jest Centrum Edukacji Obywatelskiej, którego partnerem i sponsorem jest m.in. Ministerstwo Edukacji Narodowej. Szkolenie dla nauczycieli organizuje też fundacja im. Róży Luksemburg.
Sprawę opisał „Nasz Dziennik”. Fundacja, której patronuje komunistka jest powiązana ideowo z marksistowską partią Die Linke. Partia ta, mająca klub w niemieckim parlamencie, odwołuje się do haseł głoszonych przez Karola Marksa. Posiada również kilka frakcji, w tym silną Frakcję Komunistyczną, przywiązaną do „ortodoksyjnego marksizmu”. Jej celem strategicznym jest budowa „nowego społeczeństwa socjalistycznego przy wykorzystaniu pozytywnego doświadczenia realnego socjalizmu i uczenia się na błędach”.
Wesprzyj nas już teraz!
Warsztaty organizowane m.in. przez miłośników marksizmu mają m.in. dać polskim nauczycielom odpowiedź na pytanie: „co może zrobić nauczyciel lub wychowawca, by wśród swoich uczniów kształtować postawy otwartości wobec innych?”. Wśród incydentów o „podłożu ksenofobicznym” – wymienianych przez organizatorów – możemy znaleźć przykłady manifestacji niezadowolenia społecznego z instalacji pomników ku czci Armii Czerwonej. Za ksenofobów uznano też uczestników manifestacji antyaborcyjnych.
Poseł Wojciech Szarama z PiS napisał interpelację do minister Krystyny Szumilas. Pyta, czy Fundacja im. Róży Luksemburg jest podmiotem, który powinien zajmować się szkoleniem pedagogów i nauczycieli polskich szkół.
Źródło: „Nasz Dziennik”
kra