W najnowszym numerze „Newsweek” postanowił rozprawić się z „siewcami głupoty”. Tym mianem redakcja określiła osoby publiczne wypowiadające się sceptycznie o lockdownie i szczepionkach na koronawirusa. Wśród oskarżonych o manipulację znaleźli się m.in. dziennikarze Jan Pospieszalski i Bogdan Rymanowski. W obronie ich dobrego imienia wystąpił europoseł Patryk Jaki. „Skoro Ci na okładce sieją głupotę, to co to za problem rozłożyć ich publicznie na łopatki. W końcu ich argumenty są takie głupie. Dlaczego, jeśli są tacy pewni swego wolą cenzurę i medialną przemoc” pytał europoseł PiS.
Patryk Jaki skrytykował w mediach społecznościowych okładkę ostatniego wydania tygodnika „Newsweek”. Pismo ozdobiły twarze osób publicznych sceptycznych wobec lockdownu i szczepień przeciw COVID-19, określonych przez redakcję „Newsweeka” jako „siewcy głupoty”. Wśród rzekomych propagatorów obłędu znaleźli się także dziennikarze Jan Pospieszalski i Bogdan Rymanowski. Ten ostatni do grona obłąkanych trafił wyłącznie z powodu zaproszenia do prowadzonego przez siebie programu dr Katarzyny Ratkowskiej, lekarki psychiatrii podważającej zasadność szczepień.
Ponadto skoro Ci na okładce „sieją głupotę” to co to za problem rozłożyć ich publicznie na łopatki. W końcu ich argumenty są takie głupie. Dlaczego jeśli sa tacy pewni swego wolą cenzurę i medialną przemoc?
Wesprzyj nas już teraz!
— Patryk Jaki – MEP (@PatrykJaki) December 5, 2021
„Skoro Ci na okładce sieją głupotę, to co to za problem rozłożyć ich publicznie na łopatki. W końcu ich argumenty są takie głupie. Dlaczego, jeśli są tacy pewni swego, wolą cenzurę i medialną przemoc?” – pyta europoseł PiS na swoim Twitterze. Polityk wziął w obronę szczególnie Bogdana Rymanowskiego, podkreślając, że jako dziennikarz nie zrobił on niczego nadzwyczajnego, zapraszając do rozmowy „drugą stronę sporu”. „B. Rymanowski został skazany na publiczny pręgierz, bo zaprosił do dyskusji przedstawiciela drugiej strony sporu. Najśmieszniejsze jest to, że skazującymi są ludzie uważający się za lepszych, bo reprezentują „liberalizm” czyli wolność. Wolność dyskusji tylko dla swoich”, podsumował Patryk Jaki.
Czyli B.Rymanowski został skazany na publiczny pręgierz, bo zaprosił do dyskusji przedstawiciela drugiej strony sporu. Najśmieszniejsze jest to, że skazującymi są ludzie uważający się za lepszych bo reprezentują „liberalizm” czyli wolność. Wolność dyskusji tylko dla swoich. https://t.co/KziWD1QHcT
— Patryk Jaki – MEP (@PatrykJaki) December 5, 2021
Źródła: dorzeczy.pl, twitter/Patryk Jaki
FA