Minister Adam Niedzielski wyznacza nową skalę dla „szczytu bezczelności”. Chodzi o wypowiedź ministra zdrowia, w której winą za 200 tys. nadmiarowych zgonów obciążył… Polaków. O sprawie opowiada Jan Pospieszalski na antenie PCh24 TV.
Dlaczego to Polacy są winni? W udzielonym wywiadzie minister Niedzielski uznał, że prowadzimy niezdrowy tryb życia i mamy skłonność do używek.
„To właśnie zły stan zdrowia Polaków, a nie ograniczenia w dostępie do dostępie do pomocy lekarskiej w trakcie pandemii są przyczyną nagłego wzrostu śmiertelności w latach 2020-2022” – powiedział minister zdrowia.
Wesprzyj nas już teraz!
Dlaczego temat śmiertelności wrócił do debaty publicznej? Oto Główny Urząd Statystyczny opublikował dane na temat umieralności, wiemy że Najwyższa Izba Kontroli zaczyna interesować się tematem funkcjonowania służby zdrowia w czasie koronawirusa, a Eurostat wskazał, że w rankingu państw rozwiniętych, w których notowane były zgony nadmiarowe, Polska zajmuje niechlubne pierwsze miejsce.
Jan Pospieszalski przypomniał, że w programie „Warto rozmawiać” poruszał temat zdrowia Polaków. Pytał o konsekwencje odroczonych planowych operacji itd. Wtedy też lekarze – eksperci podkreślali, że zaniechania w leczeniu pacjentów, w prowadzeniu terapii, będą miały dramatyczne konsekwencje. Jak dziś już wiemy, nie trzeba było – niestety – na nie długo czekać…
Więcej o konsekwencjach „pandemicznej” polityki w służbie zdrowia tylko w programie „w Pośpiechu” na kanale PCH24 TV.
NIEDZIELSKI oskarża: 200 tys. zgonów to wina Polaków. POSPIESZALSKI ostro odpowiada || w pośpiechu