Urodzony w Warszawie historyk żydowskiego pochodzenia, Jan Tomasz Gross, dołączył do grona obrońców rzekomo zagrożonej demokracji. Podczas sobotniej manifestacji Komitetu Obrony Demokracji autor antypolskich paszkwili pojawił się z kartką określającą postępowych rewolucjonistów z KOD – „Najgorszy sort Polaków”. Internauci nie kryją zachwytu ze szczerej deklaracji Grossa.
Autor tezy, wedle której Polacy mieli w trakcie II Wojny Światowej zabić więcej Żydów niż Niemcy od lat jest „autorytetem moralnym” dla wszelkich antypolskich ośrodków politycznych i medialnych. Swój status uzyskał dzięki konsekwentnemu pisaniu książek próbujących dowodzić winy naszych przodków za holokaust. Jan Tomasz Gross nie cieszy się poważaniem osób przyzwoitych, które konsekwentnie zwalczają jego historyczne urojenia.
Wesprzyj nas już teraz!
Wobec tego nie dziwi pozytywna reakcja dziesiątek internautów na zdjęcie Grossa z kartką zadrukowaną napisem „Najgorszy sort Polaków”.
„Trudno się nie zgodzić z tą samooceną” – ocenił happening Grossa wicemarszałek Senatu Adam Bielan.
„KOD i @RyszardPetru oraz „prześladowane” banki i korporacje mają nowego sojusznika. To Jan T. Gross, który opluwa PL” – zauważył na Twitterze ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zalewski.
„Bajkopisarz Gross, który mieszał z błotem Polaków stosując wobec nich odpowiedzialność zbiorową ironizuje, że jest „gorszym sortem”. Jest!” – ocenił dziennikarz Jan Pawlicki.
Zgoda co do najgorszego sortu Jana Tomasza Grossa jest więc w pewnych środowiskach dość powszechna. Pozostaje postawić pytanie, dlaczego nałogowy opluwacz Polaków nagle sam określił się jako Polak. Czy nie wstydzi się przed tolerancyjnym światem zachodnim być członkiem antysemickiego narodu?
Źródło: Twitter
MWł