Przyjęcie przez Sejm ustawy ograniczającej limit transakcji gotówkowych między przedsiębiorcami do kwoty 15 tys. zł, to szkodliwe rozwiązanie, wpisujące się w politykę totalnego kontrolowania stosowaną przez Unię Europejską. – To typowy totalitaryzm w wykonaniu UE – ocenił Janusz Korwin-Mikke, poseł do Parlamentu Europejskiego.
– Ja to widzę wszystko na co dzień w PE. Jest to ogólna tendencja, którą PiS, jako wierny uczeń UE, wprowadza w życie, żeby ograniczyć gotówkę, żeby państwo mogło wszystko kontrolować. To typowy totalitaryzm w wykonaniu UE – mówił w Sejmie lider partii KORWiN. Jak wskazał, PiS takimi zabiegami dowodzi, że nie jest partią antyunijną i przypomniał, że wcześniej to ta partia wprowadziła nas do UE, zachwalała traktat lizboński. – I to są tego konsekwencje – dodał Korwin-Mikke.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak zauważył Robert Anacki, lider lubuskich struktur KORWiN, PiS najwyraźniej zapomniało, że to właśnie brak fiskalizmu, nadmiernych obostrzeń na przedsiębiorców powodował w latach 2005-2007 wzrost gospodarczy. Dziś, prócz obniżenia limitu transakcji gotówkowych z 15 tys. euro do 15 tys. zł, wprowadzana jest dodatkowa sankcja. Bowiem przedsiębiorca nie będzie mógł zaksięgować tego jako kosztów, rozliczanych gotówkowo transakcji.
W opinii mec. Szczepana Barszczewskiego, lidera podlaskich struktur KORWiN, ustawa stanowi „wytyczenie dział przez polityków przeciwko przedsiębiorcom”. – Przedsiębiorcy nie potrzebują, by politycy zajmowali się ich sprawami, nie potrzebują zmian, które prowadzą do dodatkowych obostrzeń i obowiązków na nich nakładanych – mówił.
Jak zauważył, działania PiS budzą zdziwienie, bo z jednej strony partia ta prowadzi politykę Nowoczesnej i przymila się bankom, a z drugiej realizuje projekt PO. Barszczewski zaznaczył, że rozwiązania powinny iść w zgoła odmiennym, niż przyjętym kierunku. – Trzeba znieść podatek dochodowy od osób fizycznych i prawnych, po to by wyzwolić energię do działania polskich małych, większych przedsiębiorców, po to, by wpływali oni pozytywnie na kształtowanie i rozwój dobrobytu Polaków – dodał.
MA