Jarosław Gowin odniósł się do sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego. „Przeciąganie się tego konfliktu jest szkodliwe dla nas wszystkich” – powiedział, podkreślając jednocześnie, iż waga sprawa powoduje, iż obie strony powinny usiąść do rozmów bez stawiania żadnych warunków.
Wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin skomentował opinię Komisji Weneckiej, która zwróciła uwagę na niekonstytucyjność działań zarówno poprzedniego, jak i obecnego rządu. – Powinniśmy wszyscy z tego wyciągnąć wnioski. Obóz Zjednoczonej Prawicy gotów jest do kompromisu. Uważamy, że są propozycje, które mogą być dobrym punktem wyjścia – powiedział.
Wesprzyj nas już teraz!
Gowin podczas konferencji prasowej w Lublinie przypomniał, że padły w ostatnim czasie co najmniej dwie propozycje rozwiązania kryzysu konstytucyjnego – jedna PiS, wedle której mianoby wybrać piętnastu nowych sędziów TK (z czego większość z wyboru opozycji) oraz klubu Kukiz’15, w myśl której liczba sędziów miałaby być zwiększona do osiemnastu.
Wiceszef rządu podkreślił wagę sprawy. Powinniśmy rozpocząć rozmowy o potrzebnym nam wszystkim kompromisie bez żadnych warunków wstępnych. Do tej pory niestety jest tak, że te propozycje kompromisowe wychodzą albo z obozu Zjednoczonej Prawicy albo od tej jedynej partii opozycyjnej, która gotowa jest szukać porozumienia, mam na myśli ugrupowanie Pawła Kukiza – zauważył.
Zdaniem Jarosława Gowina rząd powinien podjąć dialog z opozycją w sprawie TK. – Stawianie przez część ugrupowań opozycyjnych warunku, że najpierw niech rząd wydrukuje to orzeczenie – którego prawomocność my kwestionujemy – a potem my będziemy gotowi zasiąść do stołu negocjacyjnego, to jest podejście trącące hipokryzją. Skala kryzysu konstytucyjnego w Polsce jest tak poważna, że uważam, że obie strony powinny zasiąść do rozmów bez żadnych warunków wstępnych – zasugerował minister.
Źródło: tvn24.pl
FO