– Albo Porozumienie będzie częścią obozu rządzącego, albo będą dwie alternatywy. Przedterminowe wybory lub rząd mniejszościowy. Dżuma albo cholera. Mirażem są nadzieje na stabilną większość bez Porozumienia – powiedział w poniedziałek na antenie Polsat News wicepremier Jarosław Gowin, lider Porozumienia, minister rozwoju, pracy i technologii.
– Żałuję, że klub parlamentarny Zjednoczonej Prawicy, stracił większość. Polska potrzebuje stabilnego rządu. Zwłaszcza, że niestety możemy się liczyć jesienią z IV falą – stwierdził Gowin komentując odejście z partii rządzącej trójki posłów ze Zbigniewem Girzyńskim na czele. – Arytmetyka sejmowa wskazuje, że w tym parlamencie nie da się stworzyć stabilnej większości bez Porozumienia – dodał.
Pytany o alternatywne scenariusze dla funkcjonowania Zjednoczonej Prawicy, odparł, że Porozumienie jest gotowe kontynuować koalicję w tej formule. – Jesteśmy gotowi ten projekt kontynuować, ale nie za wszelką cenę, tylko na określonych warunkach. Nigdy nie zgodzimy się na znaczące podniesienie podatków dla małych i średnich polskich firm – oświadczył Gowin.
– Jeżeli ktoś postanowi, nie Porozumienie, tylko ktoś inny postanowi, żeby zakończyć projekt Zjednoczonej Prawicy, to jako lider partii mam obowiązek budować scenariusze alternatywne i zbuduję je – dodał.
Źródło: Polsat News, PolsatNews.pl
TK