Mimo iż kilka tygodni temu Wojciech Jaruzelski hucznie świętował urodziny z kolegami postpezetpeerowcami, oddala się termin wydania nowej opinii określającej czy zdrowie generała pozwala na sądzenie go. O tym czy Jaruzelski stanie przed sądem za wprowadzenie stanu wojennego, dowiemy się dopiero w połowie października.
– Badania są wyznaczone na połowę października, nie informujemy o ich dokładnym terminie – powiedziała sędzia Maja Smoderek z warszawskiego sądu okręgowego. Dodała, że decyzji sądu po uzyskaniu wyników badań należy się spodziewać w drugiej połowie października – informuje portal niezależna.pl.
Wesprzyj nas już teraz!
Niemal za każdym razem gdy pojawia się szansa postawienia Jaruzelskiego przed wymiarem sprawiedliwości stan jego zdrowia gwałtownie się pogarsza. Takie okresowe „załamania” pojawiają się także w okolicy 13 grudnia. Samopoczucie generała diametralnie poprawia się natomiast już wkrótce po decyzjach sądu odraczających lub zawieszających jego proces.
W lipcu katowicki IPN wystąpił do sądu, aby zlecił weryfikację poprzednich opinii, zgodnie z którymi Jaruzelski nie może uczestniczyć w procesach sądowych ze względu na stan zdrowia.
Wniosek o sprawdzenie stanu zdrowia Jaruzelskiego postawiono po hucznie obchodzonych 90. urodzinach komunistycznego dygnitarza. W fecie na swoją cześć wziął udział także oskarżony. Na przyjęciu zorganizowanym przez fundację Kwaśniewskiego, bawiła się niemal cała postkomunistyczna wierchuszka z Urbanem i Oleksym na czele. O swoim zauszniku nie zapomnieli także Rosjanie. Jaruzelski otrzymał życzenia urodzinowe od Władimira Putina. Willę oskarżonego odwiedził także ambasador rosyjski.
Źródło: niezalezna.pl
kra