21 listopada 2022

Jest szansa na powtórzenie wyborów w Arizonie? Prokurator generalny zaniepokojony nieprawidłowościami

(fot. Twitter / Kari Lake)

„Cóż, nie wycofam się. Nie, nie wycofam się. Możecie mnie zagnać pod bramy piekła, ale nie wycofam się” – zapewniła Kari Lake, która nie składa broni w walce o pełnienie służby gubernatora Arizony. Wskutek niekontrolowanego chaosu wyborczego i głosowania kopertowego zwycięzcą wyścigu została okrzyknięta jej lewicowa oponentka, jednak reakcja biura prokuratora generalnego daje nadzieję rewizję głosowania.

Konserwatywna kandydat na gubernatora Arizony, nazywana Trumpem na obcasach, była właściwie pewna zwycięstwa. Jej spektakularna kampania, która pokazała entuzjastyczne i aktywne wsparcie setek tysięcy mieszkańców stanu wyniosła ją do pozycji jednego z liderów ruchu Make America Great Again i stała rażącym kontraście z niemrawą kampanią jej przeciwniczki Katie Hobbs, związanej z establishmentem władzy i popierającej aborcyjno-genderową agendę Partii Demokratycznej.

Po ogłoszeniu zwycięstwa Katie Hobbs niewielką ilością głosów Kari Lake ani przez moment nie zawahała się w swojej walce o przywrócenie rządów silnej ręki w Arizonie. Powołała zespół prawników i rozpoczęła dynamiczną kampanię prawną i informacyjną na temat nieprawidłowości wyborczych, które mogły doprowadzić do zafałszowania wyniku wyborów. – Od dwóch lat biję na alarm o naszym wadliwym systemie wyborczym w Arizonie, a ostatni tydzień potwierdził wszystko, o czym mówiliśmy – podkreśla Lake. – Nasi urzędnicy wyborczy zawiedli nas sromotnie – dodaje.

Wesprzyj nas już teraz!

Wyborcy z Arizony są dosłownie wściekli po tym, co wydarzyło się wokół wyborów. Poniżej widać, jak wyglądający na reprezentanta subkultury jegomość wytyka komisji wyborczej liczne nieprawidłowości, a na koniec bez ogródek wyraża frustrację wzbierającą w mieszkańcach stanu, którzy z powodu chaosu wyborczego nie wiedzą, kto tak naprawdę wygrał wybory, choć ogłoszono zwycięstwo kandydatów lewicy:

Na skutek kampanii prawnej Kari Lake do biura prokuratora generalnego Arizony wpłynęły liczne świadectwa i dowody nieprawidłowości wyborczych. Oprócz samych problemów w lokalach wyborczych w dzień głosowania, pojawiają się nagrania, na których widać osoby „dosypujące” liczne koperty do skrzynek przeznaczonych do głosowania kopertowego:

Prokurator generalny nie pozostał obojętny na świadectwa wyborców. Po niedługim czasie upublicznione zostało pismo zastępcy prokuratora generalnego Jennifer Wright, która zwraca się do komisji wyborczej największego okręgu – hrabstwa Maricopa – gdzie doszło do największej liczby nieprawidłowości. Już w pierwszym akapicie pismo wskazuje na możliwość złamania prawa w procesie wyborczym, po czym następuje wyliczenie i szczegółowe omówienie kilku kategorii nieprawidłowości, takich jak: brak papieru do głosowania i niesprawne drukarki, zepsute maszyny do liczenia, które odrzucały sporą część głosów, problemy z przerejestrowywaniem wyborców, którzy musieli zmienić lokal wyborczy, wprowadzanie wyborców w błąd odnośnie ważności ich głosów czy niekontrolowane składowanie głosów złożonych „prowizorycznie” z powodu braków papieru i zepsutych maszyn.

W związku setkami świadectw będących potencjalnymi dowodami na niezliczone nieprawidłowości biuro prokuratora generalnego żąda wyjaśnień od przewodniczącego komisji i wskazuje, że bez nich nie będzie możliwości, aby zgodnie z prawem autoryzować wyniki głosowania.

„Mieszkańcy Arizony zasługują na pełny raport i rozliczenie miriady problemów, które wystąpiły w związku z administrowaniem wyborów powszechnych w hrabstwie Maricopa w 2022 roku. Jako że zbliża się czas podsumowania, a problemy te mają wpływ na zdolność hrabstwa Maricopa do zgodnego z prawem zatwierdzenia wyników wyborów – Biuro zwraca się o odpowiedź na wyżej wymienione kwestie w dniu lub przed złożeniem przez hrabstwo Maricopa oficjalnego wniosku o zatwierdzenie do Sekretarza Stanu, co musi nastąpić do 28 listopada 2022 roku” – czytamy w liście.

W tym momencie przewodniczący okręgu wyborczego Maricopa Bill Gates próbuje bagatelizować sprawę. Przyznaje, że nieprawidłowości mogą dotyczyć 7 procent głosów, twierdzi jednak, że nie ma to wpływu na wynik wyborów. Innego zdania jest sztab Kari Lake, który ma nadzieję na ponowne liczenie głosów, a w najlepszym wypadku nawet na powtórzenie wyborów.

Źródła: Twitter

FO

Anulowanie Różańca? Głupota lewaków wodą na nasze młyny

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 142 609 zł cel: 300 000 zł
48%
wybierz kwotę:
Wspieram