Miasto Kraków obciążyło posiadaczy starszych samochodów rosnącymi z roku na rok opłatami za wjazd. Korzystający ze zwolnień muszą pamiętać o obowiązku rejestracji i cyklicznego odnawiania uprawnień – to praktyczna konsekwencja mającej ruszyć wraz z początkiem nowego roku tak zwanej Strefy Czystego Transportu. Wystartował już system, w którym możemy sprawdzić, czy nasze auto spełnia jej wymogi, czy też wyruszając do stolicy Małopolski musimy uwzględnić konieczność zapisania się w systemie oraz dodatkowe wydatki na „bilet wstępu”.
Pod internetowym adresem www.sct.krakow.pl działa już, w początkowej, minimalnej wersji, miejski internetowy system obsługi SCT. Na obecnym etapie można w nim sprawdzić – na podstawie numeru rejestracyjnego – czy dany samochód spełnia surowe wymogi uprawniające do wjazdu spoza Krakowa.
Wesprzyj nas już teraz!
Dla tych aut, które nie mieszczą się w normach emisji spalin (przynajmniej Euro 4 lub rok produkcji nie wcześniejszy niż 2005 dla samochodów benzynowych oraz co najmniej norma emisji Euro 6 lub rok produkcji nie wcześniejszy niż 2014 dla diesli) radni ustanowili „cudowne” rozwiązanie. Po wpłaceniu przez posiadacza należności, zresztą rosnącej z roku na rok, pojazdy te staną się z miejsca „ekologiczne” i zostaną uprawnione do poruszania się po strefie. Bilet wjazdowy będzie można opłacać poprzez wymienioną stronę internetową.
Pod sam koniec roku na tej samej platformie aktywowana zostanie opcja składania wniosków o uprawnienia do poruszania się autem po terenie SCT. Zwolnieni z restrykcji są mieszkańcy Krakowa, którzy mają bezterminowo korzystać nawet z najstarszych samochodów, o ile byli ich posiadaczami przed 26 czerwca 2025 roku. Ciąży na nich jednak obowiązek zarejestrowania się w systemie.
Taki sam wymóg dotyczy zwolnionych z opłat kierowców aut niespełniających norm, o ile korzystają na terenie Krakowa z opieki medycznej i wybierają się tam spoza stolicy Małopolski.
„Jeśli wolisz kontakt osobisty lub masz trudności z obsługą systemów elektronicznych, będziesz mógł załatwić te sprawy w punktach obsługi, z pomocą urzędników” – pocieszają pracownicy magistratu kierowców, którzy nie korzystają z internetu.
Uznawany przez system status mieszkańca mogą uzyskać osoby, które zdążyły zameldować się w Krakowie w trakcie 2025 roku i złożyły w odpowiednim urzędzie skarbowym oświadczenie ZAP-3 o zmianie miejsca rozliczania podatków na Kraków. Dla nich urzędnicy publikują następujące rady:
„Od 1 stycznia 2026 roku – możesz złożyć wniosek o zwolnienie, jeśli uzyskasz z urzędu skarbowego zaświadczenie o rozliczaniu podatku w Krakowie za wskazany okres (2025 rok), ze wskazaniem Krakowa jako miejsca zamieszkania.
Od 15 lutego 2026 roku – składasz wniosek, gdy będziesz miał już dostępny złożony PIT za rok 2025, który potwierdzi rozliczanie podatków w Krakowie i wskazuje na zamieszkanie w stolicy Małopolski”.
O zwolnienie z reżimu SCT mogą starać się także mieszkający w Krakowie studenci, bezrobotni lub nie osiągający dochodów z innego powodu. Składają oni zeznanie podatkowe PIT-37, wykazując zerowy dochód (tak zwany „PIT zerowy”).
Zwolnienia dla zamiejscowych
Wśród osób spoza Krakowa zgłosić w systemie jeden pojazd i w ten sposób zostać zwolnionymi z opłat mogą posiadacze karty parkingowej UE dla niepełnosprawnych. „Karta musi być ważna, a podczas zgłaszania pojazdu trzeba przedstawić kopię karty z widoczną datą ważności oraz imieniem i nazwiskiem osoby uprawnionej” – czytamy w spisie rygorów związanych z SCT.
„(…) jeśli regularnie korzystasz ze specjalistycznych świadczeń medycznych w krakowskich placówkach ochrony zdrowia finansowanych ze środków publicznych (np. rehabilitacja, dializy, chemioterapia, radioterapia), również możesz uzyskać zwolnienie. W takim przypadku przed wjazdem do strefy musisz zgłosić swoją wizytę w systemie SCT oraz potwierdzić ją na miejscu w placówce” – podaje Urząd Miasta Krakowa.
Do korzystania ze zwolnienia uprawnieni są posiadacze pojazdów zabytkowych wpisanych na listę zabytków przez wojewódzkiego konserwatora, a także „pojazdów specjalnych, takich jak kampery czy food trucki”. Muszą też uprzednio zgłosić swoje pojazdy, a podstawą jest w tym przypadku wpis w dowodzie rejestracyjnym.
Gdy nie podlegasz zwolnieniom, płacisz
Pozostali kierowcy spoza Krakowa – właściciele samochodów niespełniających wymogów „Strefy Czystego Transportu” jeszcze przez 3 lata będą mogli poruszać się po SCT na podstawie opłat.
Taryfa w tym przypadku przedstawia się następująco:
Opłata godzinowa – 2,50 zł/h.
Stawka dzienna – w roku 2026 opłacenie 2 godzin z rzędu będzie równoznaczne z możliwością jazdy po strefie do końca danego dnia. W roku 2027 dzienna opłata wyniesie już 15 złotych.
Abonament miesięczny:
2026 rok: 100 zł,
2027 rok: 250 zł,
2028 rok: 500 zł.
W systemie będzie trzeba rejestrować samochody zarejestrowane za granicą, nawet jeśli spełniają wszystkie normy. „Podczas zgłaszania będziesz musiał przedstawić kopię dowodu rejestracyjnego pojazdu, podać markę, model i rok produkcji oraz wskazać normę emisji spalin” – uprzedzają urzędnicy.
Strefa obejmie aż 60 procent powierzchni miasta.
Źródło: krakow.pl
Wielki Brat patrzy
„Wjazd do strefy będzie kontrolowany przede wszystkim automatycznie przez kamery odczytujące numery rejestracyjne pojazdów i porównujące je z bazą danych systemu SCT. Dlatego tak ważne jest, aby przed pierwszym wjazdem upewnić się, że wszystko jest w porządku z Twoim pojazdem w systemie” – ostrzega „dobry policjant” z Urzędu Miasta Krakowa.
System zadba oto, by pamiętać o nim musieli nie tylko przyjezdni, lecz także mieszkańcy Krakowa, poruszający się po strefie starszymi maszynami. Dzięki zapobiegliwości radnych zostali zobowiązani do corocznego odnawiania swoich uprawnień do „bezpłatnej” jazdy po swoim mieście. Zrobią to przedstawiając dowód zameldowania oraz odprowadzania podatków w stolicy województwa.
„W przypadku osób, zgłaszających pojazd na podstawie karty parkingowej osoby z niepełnosprawnością ruchową musisz odnowić zgłoszenie po upływie ważności karty.
Jeśli potrzebujesz dodatkowych wyjaśnień lub indywidualnego wsparcia, skontaktuj się z Krakowskim Centrum Kontaktu – mailowo lub telefonicznie, pod numerem 12 616 55 55” – czytamy.
Jest wniosek o zastopowanie uchwały dotyczącej SCT
„Wystąpiliśmy do Wojewody Małopolskiego aby złożył na adres Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego wniosek o wstrzymanie wykonania uchwały Rady Miasta Krakowa w sprawie ustanowienia tzw. Strefy Czystego Transportu (SCT)” – poinformowała w tym tygodniu Fundacja Wolność i Własność, czyli inicjator permanentnej kampanii „Nie Oddamy Miasta”.
Organizacja, która stawia sobie za cel m.in. informowanie o fatalnych skutkach polityki klimatycznej oraz obronę praw i wolności, w tym swobody korzystania przez Polskę z naturalnych zasobów surowcowych – wbrew ideologii „zielonego ładu”, nie mogła zwrócić się do sądu bezpośrednio. Nie jest bowiem stroną w sprawie szkodliwych przepisów wprowadzonych latem przez Radę Miasta Krakowa.
Wniosek do WSA o wstrzymanie wykonania uchwały może natomiast skierować wojewoda Krzysztof Klęczar. W lipcu mijającego roku zaskarżył on do tegoż sądu uchwałę o ustanowieniu strefy dyskryminującej kierowców, zwłaszcza dojeżdżających regularnie do Krakowa spoza stolicy Małopolski.
„Sąd może wstrzymać wykonanie uchwały, jeżeli zachodzi niebezpieczeństwo wyrządzenia znacznej szkody lub spowodowania trudnych do odwrócenia skutków. Z takim stanem rzeczy mamy – co oczywiste – do czynienia w przypadku krakowskiej Strefy Czystego Transportu. Fundacja Wolność i Własność chce tym negatywnym skutkom zapobiec” – podała społeczna organizacja.
Rozprawa Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego odbędzie się dopiero 14 stycznia przyszłego roku, a więc już po wejściu w życie wymogów Strefy z dniem 1 stycznia 2026 r. Stąd wniosek Fundacji.
Jak podkreśla FWW, jeśli sąd nie pozwoli uruchomić strefy, „nie będzie konieczne masowe dostosowywanie się mieszkańców i przedsiębiorców do nowych reguł w okresie, gdy toczy się postępowanie sądowe co do legalności uchwały. Wykonywanie uchwały od 1 stycznia 2026 roku doprowadzi do wyrządzenia tysiącom obywateli, w szczególności mieszkańcom okolic Krakowa, szkody, których rozmiar będzie liczony co najmniej w setkach milionów złotych”.
Źródła: Krakow.pl, RMF24.pl, NieOddamyMiasta.pl
RoM