UE będzie oszczędzać energię. Wedle wstępnego jeszcze porozumienia, kraje członkowskie będą musiały zrewidować swoje plany i zaplanować oszczędności na poziomie co najmniej 11,7 proc. w 2030 r. w stosunku do prognoz zużycia energii na 2030 r. sporządzonych w 2020 r.
Szwedzka prezydencja w Radzie UE i negocjatorzy Parlamentu Europejskiego osiągnęli właśnie wstępne porozumienie w sprawie zmniejszenia zużycia energii w 2030 roku.
Tak oto państwa członkowskie muszą wspólnie zapewnić redukcję końcowego zużycia energii o co najmniej 11,7 proc. w 2030 r. w stosunku do prognoz zużycia energii na 2030 r. sporządzonych w 2020 r.
Wesprzyj nas już teraz!
Zgodnie z wynegocjowanymi zasadami każdy kraj UE będzie miał do osiągnięcia cel indywidualny, z możliwością odchylenia od niego o 2,5 proc.
Komisja Europejska będzie następnie obliczać na podstawie określonego wzoru, czy oszczędności poszczególnych państw sumują się do docelowego poziomu 11,7 proc., a jeśli nie, będzie mogła zobowiązać poszczególne kraje do dodatkowych działań.
Osiągnięte w piątek wstępne porozumienie polityczne zostanie najpierw przedłożone do zatwierdzenia Komitetowi Stałych Przedstawicieli w Radzie UE i parlamentarnej Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii (ITRE). Następnie dyrektywa będzie musiała zostać formalnie przyjęta przez PE i Radę UE – wtedy zostanie opublikowana w Dzienniku Urzędowym UE i wejdzie w życie. (PAP)
Nadchodzi totalne zniewolenie?! Ta publikacja rozwieje wątpliwości – zapraszamy na konferencję