Ministerstwo kultury Ukrainy wydało zezwolenie na przeprowadzenie prac poszukiwawczych szczątków Polaków we wsi Ugły na Wołyniu; wnioskowała o nie osoba prywatna – poinformował w poniedziałek ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Bodnar.
„Właśnie podpisałem notę, na mocy której przekazano stronie polskiej zezwolenie Ministerstwa Kultury i Komunikacji Strategicznej Ukrainy na przeprowadzenie prac poszukiwawczych we wsi Ugły, w obwodzie rówieńskim” – przekazała ukraińska ambasada w Warszawie z powołaniem na szefa tej placówki.
„Zezwolenie to zostało wydane w odpowiedzi na wniosek Karoliny Romanowskiej. Strona ukraińska zaprasza odpowiednich przedstawicieli strony polskiej do udziału w przeprowadzeniu odpowiednich prac na miejscu” – podkreślił Bodnar.
Wesprzyj nas już teraz!
Dyplomata zaznaczył, że zarówno on sam, jak i państwo ukraińskie jest zainteresowane współpracą z polskimi partnerami w kwestiach historycznych i kwestiach ekshumacji.
Karolina Romanowska to szefowa Stowarzyszenia Pojednanie Polsko-Ukraińskie i potomek Polaków, pomordowanych w Ugłach w dawnym województwie wołyńskim w maju 1943 przez Ukraińską Powstańczą Armię (UPA). Jej zdaniem, po uzyskaniu zezwolenia od strony ukraińskiej, prace poszukiwawcze w Ugłach powinny rozpocząć się jak najszybciej.
– Miejsce, gdzie znajduje się mogiła, jest znane. Nawet mieszkańcy wsi, Ukraińcy, którzy żyją tam od lat wiedzą, że tam się nie chodzi, bo tam leżą Polacy i wskazują to miejsce i dbają przede wszystkim o to miejsce. Ja wierzę, że my musimy doprowadzić do tego, żeby chociaż prace poszukiwawcze, co być może byłoby kwestią tylko dwóch dni pojechania tam i rozpoczęcia, powinny się rozpocząć – moim zdaniem – jeszcze w tym roku – podkreśliła dodając, że liczy w tej kwestii na współpracę z Instytutem Pamięci Narodowej.
Źródło: PAP
Oprac. MA