Przyszłość wieloletniego sekretarza papieża Benedykta XVI, arcybiskupa Georga Gänsweina, jest wciąż niejasna. „Przyjechałem cztery dni temu, jest za wcześnie, aby powiedzieć, jak będzie wyglądało to nowe życie” – powiedział abp Gänswein reporterowi włoskiego dziennika „Corriere della Sera”, który podążył za nim do jego nowego miejsca zamieszkania w Niemczech.
„Wciąż muszę dowiedzieć się, co będę robił”, powiedział arcybiskup. W najbliższych dniach będzie rozmawiał na ten temat z arcybiskupem Fryburga Bryzgowijskiego, Stephanem Burgerem. Jak powiedział żartobliwie: „Jestem natrętem, w tym sensie, że znalazłem się w środku tej sytuacji”.
Zapytany, czy są ludzie, którzy mają nadzieję, że uda mu się ożywić archidiecezję, arcybiskup powiedział: „Mieszkańcy znają mnie lepiej niż ja ich. Zobaczymy”.
Wesprzyj nas już teraz!
Wyznał, że „Fryburg jest piękny”. Reporterowi wskazał na małe kanały wodne na ulicach miasta, które w sumie mają 60 km długości. „A do tego mamy doskonałe wino, lepsze niż włoskie” – zaznaczył dodając: „mam na myśli wino stąd, a nie całe niemieckie wino”.
Abp Gänswein powrócił do Fryburga Bryzgowijskiego, gdzie studiował teologię około 40 lat temu. Papież Franciszek wysłał 66-letniego arcybiskupa z Watykanu z powrotem do jego rodzinnej diecezji. Obecnie mieszka w mieszkaniu w seminarium duchownym. Watykan i archidiecezja nie wydały jeszcze żadnych oświadczeń na temat przyszłości abp Gänsweina ani jego obowiązków. Nie jest również jasne, jaką formę może przybrać współpraca z lokalnym Kościołem. Decyzja w tej sprawie ma zapaść w najbliższych dniach podczas spotkania z arcybiskupem Burgerem.
Abp Gänswein pochodzi ze Schwarzwaldu i przez wiele lat pracował jako prywatny sekretarz u boku papieża Benedykta XVI, a od 2013 roku był także prefektem Domu Papieskiego za pontyfikatu Franciszka. Papież udzielił abp Gänsweinowi urlopu w 2020 r. Niedawno Watykan ogłosił, że jego praca w Watykanie dobiegła końca, a Franciszek wysyła go z powrotem do Fryburga Bryzgowijskiego. Ostatnio wydana książka abp Gänsweina pt. „Tylko prawda. Moje życie u boku Benedykta XVI” trafiła na czołówki światowych mediów i wywołała szerokie międzynarodowe echo.
KAI