Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden w czwartkowym przemówieniu w Departamencie Stanu wyznaczył nowe kierunki w polityce zagranicznej Stanów Zjednoczonych. Zapowiedział dalsze forsowanie lewicowej agendy obyczajowej, jak również ideowe zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w sprawy globalne.
Joe Biden zapowiedział także wsparcie Stanów Zjednoczonych dla „uchodźców”, jak również dla społeczności „LGBTQ” na całym świecie. USA przestaną wspierać agresywnej działania Arabii Saudyjskiej wobec Jemenu.
Wesprzyj nas już teraz!
W pierwszym przemówieniu dotyczącym polityki zagranicznej Joe Biden zapowiedział oparte na „wartościach” zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w losy świata. Podkreślił potrzebę zwalczania rozwijającego się autorytaryzmu, co jak podkreślił, jest możliwe wyłącznie przy międzynarodowej współpracy.
– Nie możemy tego uczynić sami – powiedział. – Musimy zacząć przez dyplomację zakorzenioną w najbardziej docenianych demokratycznych wartościach Ameryki. Obrona wolności, promocja różnorodności, podtrzymywanie powszechnych praw. Szanowanie rządów prawa. Oraz traktowanie każdej osoby z godnością – podkreślił.
Pod wieloma względami Joe Biden zrywa zatem z wizją Donalda Trumpa opartą na skupieniu się na interesie narodowym, odejściu od radykalnego „demokratycznego” zaangażowania w sprawy innych państw i ograniczeniu napływu imigrantów.
Po przemówieniu Joe Biden przekazał wskazówki dla pracowników Departamentu Stanu. – Musimy przebudować nasze sojusze. Musimy ponownie zaangażować się w świat i podjąć ogromne wyzwania, z jakimi mierzymy się podczas walki pandemią, globalnym ociepleniem i walcząc o demokrację i prawa człowieka na świecie – powiedział.
Źródło: edition.cnn.com
mjend